Oscary na Betsson.com
Za pośrednictwem portalu Betsson, możemy jeszcze wciąż obstawiać laureatów Oscarów. Jeśli zdecydujemy się zagrać ryzykownie i postawić na kandydata, który nie jest wcale „pewniakiem” w tym roku i zdarzy się tak, że właśnie on wygra – możemy się wzbogacić o całkiem sporą sumę pieniędzy.
Wieczny przegrany?
Chyba największe emocje, poza najważniejszą kategorią - Najlepszy film, wzbudza w tym roku nominacja (już piąta w karierze) dla Leonardo DiCaprio w kategorii Najlepszy aktor. Jest on zdecydowanym faworytem u bukmacherów, z kursem 1,02. Drugi „w kolejce” do Oscara jest według nich Eddie Redmayne (15,00). Wydaje się, że fani kina wręcz nie mogą się doczekać statuetki dla DiCaprio, o którym mówi się, że powinien być wyróżniony już za rolę w „Co gryzie Gilberta Grape’a”. Wszystko wskazuje na to, że „Zjawa” przyniesie aktorowi upragnione zwycięstwo, jednak Oscary już niejednokrotnie nas zaskoczyły.
Czytaj też:
Zemsta truposza – recenzja „Zjawy”
Pojedynek gigantów
W kategorii Najlepsza muzyka, o prymat walczą w tym roku prawdziwi giganci kina – Ennio Morricone, John Williams czy Thomas Newman. Bukmacherzy twierdzą jednak, że liczą się głównie dwa pierwsze nazwiska, podkreślając dodatkowo przewagę mistrza Morricone. Kto widział „Nienawistną Ósemkę”, ten wie, że kompozytor idealnie wpasował się w klimat filmu Tarantino i po raz kolejny stworzył ścieżkę, która ma szansę stać się kultową.