Wyjawianie zakończeń lub istotnych wątków fabuły to w dobie internetu coraz powszechniejsze zjawisko. Świadomi kinomani często wraz ze zbliżaniem się oczekiwanej premiery zupełnie rezygnują z mediów społecznościowych w obawie przed spoilerami. Czasami jednak nie pomaga nawet zupełne odłączenie internetu. Przekonali się o tym włoscy telewidzowie oglądający noworoczne show w telewizji RAI. Wtedy to na pasku informacyjnym, na którym wyświetlano SMS-y od widzów, pojawiła się informacja zdradzająca, która z głównych postaci "Gwiezdnych Wojen" umiera w najnowszej części sagi.
Pół roku od tamtego wydarzenia Włosi zorganizowali zbiórkę podpisów w celu wprowadzenia przepisów penalizujących rozpowszechnianie spoilerów. Tego typu praktyki miałyby być karalne podobnie jak na przykład wandalizm, czy przejazd na czerwonym świetle. Akcja cieszy się dużym powodzeniem. Jeżeli Włochom uda się wprowadzić nowe przepisy, mogłoby to zapoczątkować zmiany w prawodawstwie innych krajów.
Czytaj też:
Skandal we włoskiej telewizji. Powitali nowy rok za wcześnie