Sfinansowany przez internautów Krótkometrażowy film "Wszystko" w reżyserii Artura Wyrzykowskiego, trafi do kin 1 kwietnia, niemal cztery lata po rozpoczęciu zdjęć. Film będzie wyświetlany przed pełnometrażowym obrazem "Miss Kicki".
Główne role w filmie grają młode gwiazdy polskiego kina: Marta Żmuda-Trzebiatowska, Antoni Pawlicki, Mateusz Banasiuk i Michał Koterski.
Artur Wyrzykowski przez dwa lata starał się znaleźć środki finansowe niezbędne do profesjonalnej realizacji na taśmie filmowej, a potem przez kolejne dwa lata, mając gotowy obraz, próbował przekonać kina i dystrybutorów do pokazania go na dużym ekranie. - Wreszcie się udało - cieszy się twórca. - Na początku nikt nie wierzył, że dzięki stronie internetowej zdobędziemy pieniądze potrzebne na nakręcenie tego filmu. Bardzo pomogły media, które dużo mówiły o projekcie, pomógł Polski Instytut Sztuki Filmowej, od którego dostałem nagrodę w wysokości 20 tysięcy złotych, wreszcie pomogli internauci. 688 osób uwierzyło w mój film i wpłacili w sumie ponad 28 tysięcy złotych - mówi.
Zbiórka odbywała się przez stronę Wszystko.net. Działa już kolejna strona, która ma zaktywizować społeczność internetową. Każdy, kto chce zobaczyć "Wszystko" jest proszony o dopisanie się do listy na ChceZobaczycWszystko.net. Na stronie jest już ponad 7500 zdeklarowanych widzów.
em
Główne role w filmie grają młode gwiazdy polskiego kina: Marta Żmuda-Trzebiatowska, Antoni Pawlicki, Mateusz Banasiuk i Michał Koterski.
Artur Wyrzykowski przez dwa lata starał się znaleźć środki finansowe niezbędne do profesjonalnej realizacji na taśmie filmowej, a potem przez kolejne dwa lata, mając gotowy obraz, próbował przekonać kina i dystrybutorów do pokazania go na dużym ekranie. - Wreszcie się udało - cieszy się twórca. - Na początku nikt nie wierzył, że dzięki stronie internetowej zdobędziemy pieniądze potrzebne na nakręcenie tego filmu. Bardzo pomogły media, które dużo mówiły o projekcie, pomógł Polski Instytut Sztuki Filmowej, od którego dostałem nagrodę w wysokości 20 tysięcy złotych, wreszcie pomogli internauci. 688 osób uwierzyło w mój film i wpłacili w sumie ponad 28 tysięcy złotych - mówi.
Zbiórka odbywała się przez stronę Wszystko.net. Działa już kolejna strona, która ma zaktywizować społeczność internetową. Każdy, kto chce zobaczyć "Wszystko" jest proszony o dopisanie się do listy na ChceZobaczycWszystko.net. Na stronie jest już ponad 7500 zdeklarowanych widzów.
em