Premiery w kinie: thrillery i taniec

Premiery w kinie: thrillery i taniec

Dodano:   /  Zmieniono: 
Dwa thrillery - "Dom snów" z Danielem Craigiem, Rachel Weisz i Naomi Watts w obsadzie i "Dług" z Helen Mirren - oraz muzyczny film "Pina" w reżyserii Wima Wendersa, poświęcony legendarnej choreografce i tancerce Pinie Bausch, trafią w piątek do kin w Polsce.

W "Domu snów" ("Dream House") Daniel Craig gra Willa Attentona, który ma na koncie szereg sukcesów wydawniczych. Mężczyzna razem z żoną Libby (Weisz) i dwiema córkami wyprowadza się do malowniczego domu w Nowej Anglii. Kiedy członkowie rodziny zaczynają przyzwyczajać się do nowego lokum, dowiadują się, że zamordowano w nim poprzednią mieszkankę i jej dzieci, a podejrzewany o tę zbrodnię mąż i ojciec zabitych nadal żyje. Willa oraz zaprzyjaźnioną sąsiadkę (Watts) zaczyna prześladować przeczucie, że nie wszystkie poszlaki w tej sprawie zostały odpowiednio zbadane. Attenton próbuje dopasować do siebie poszczególne elementy krwawej układanki. Odkrywa wówczas, że także jego rodzinie może grozić śmiertelne niebezpieczeństwo. Thriller, produkcji amerykańskiej, wyreżyserował pochodzący z Irlandii Jim Sheridan, który w dorobku ma m.in. nagradzane filmy "Moja lewa stopa" i "W imię ojca".

W obsadzie "Długu" (USA, "The Debt") znaleźli się z kolei Helen Mirren, Tom Wilkinson, Ciaran Hinds i znany z "Avatara" Sam Worthington. Reżyser John Madden ("Zakochany Szekspir", "Kapitan Corelli") podjął się adaptacji izraelskiego filmu z 2007 roku, zatytułowanego "Ha-Hov". Historia opowiadana przez Maddena rozpoczyna się w roku 1997, gdy do dwójki byłych agentów Mossadu, Rachel i Stefana, dociera szokująca wiadomość o ich współpracowniku, Davidzie. Cała trójka od lat podziwiana była w Izraelu za sprawą misji przeprowadzonej w 1966 r., gdy agenci wytropili nazistowskiego zbrodniarza Vogela. Przy ogromnym ryzyku i znacznych osobistych kosztach misja zakończyła się sukcesem. Tak przynajmniej wydawało się agentom.

"Pina" to zrealizowany w technice 3D, przez Niemca Wima Wendersa, pełnometrażowy film tańca poświęcony Pinie Bausch, wybitnej niemieckiej choreografce i tancerce, która zmarła w 2009 r. Bausch przez wiele lat prowadziła zespół teatru tańca Tanztheater Wuppertal. W filmie znalazły się m.in. osobiste wspomnienia członków tego zespołu, którzy - za pośrednictwem tańca - opowiadają o precyzyjnym, krytycznym, a zarazem kochającym spojrzeniu artystycznym ich mentorki. - Film stał się wielkim wydarzeniem tegorocznych festiwali w Berlinie i Nowe Horyzonty we Wrocławiu, jest również niemieckim kandydatem do Oscara ? zwraca uwagę jego polski dystrybutor, Stowarzyszenie Nowe Horyzonty.

W piątek na duże ekrany w Polsce trafią też m.in.: polski thriller "4:13 do Katowic" z Robertem Więckiewiczem w roli głównej (film wyreżyserowany przez Andrzeja Stopę ? do obejrzenia w kinach 5D), polsko-niemiecka komedia "Weselna polka" (we wspólnej reżyserii Larsa Jessena i Przemysława Nowakowskiego) oraz trzeci horror z amerykańskiej serii "Paranormal Activity" (reż. Henry Joost i Ariel Schulman), fabularnej, lecz stylizowanej na dokument, której bohaterowie stawiają czoło duchom i demonom nawiedzającym ich domy, a objawiającym swoją obecność w przeraźliwy sposób.

em