Jak podaje portal BBC News, Harrison Ford, jeden z głównych aktorów "Gwiezdnych Wojen", na planie "siódemki" został ranny. Trafił do oksfordzkiego szpitala po tym, jak przygniotły go drzwi. Przewieziony helikotprem do kliniki ma uszkodzoną kostkę.
Ford miał odegrać scenę na pokładzie słynnego statku kosmicznego "Sokół Millenium", gdy spadły na niego ciężkie drzwi opuszczane za pomocą zawiasów hydraulicznych. 71-letni aktor został szybko opatrzony przez obecną na planie ekipę medyczną, ale z powodu podejrzeń złamania kostki i stłuczenia klatki piersiowej, wezwano helikopter ratunkowy.
Poza kostką nic mu się nie stało, przechodzi jednak szczegółowe badania. Nie wiadomo ja k długo potrwa przerwa w zdjęciach, gdyż lekarze nalegają, by zmienić harmonogram jego pracy. Hangar i plan zdjęciowy, w którym powstaje siódma część "Gwiezdnych wojen", zostaną ponownie sprawdzone pod względem bezpieczeństwa.
Zdjęcia do kolejnego filmu trwają od połowy maja. Oprócz Hana Solo, granego przez Harrisona Forda, zobaczymy w nim innych bohaterów trzech odcinków, nakręconych w latach 1977-83, m.in. Luke'a Skywalkera (Mark Hamill) i księżniczkę Leię (Carrie Fisher).
Premiera filmu zaplanowana jest na grudzień 2015 r.
Poza kostką nic mu się nie stało, przechodzi jednak szczegółowe badania. Nie wiadomo ja k długo potrwa przerwa w zdjęciach, gdyż lekarze nalegają, by zmienić harmonogram jego pracy. Hangar i plan zdjęciowy, w którym powstaje siódma część "Gwiezdnych wojen", zostaną ponownie sprawdzone pod względem bezpieczeństwa.
Zdjęcia do kolejnego filmu trwają od połowy maja. Oprócz Hana Solo, granego przez Harrisona Forda, zobaczymy w nim innych bohaterów trzech odcinków, nakręconych w latach 1977-83, m.in. Luke'a Skywalkera (Mark Hamill) i księżniczkę Leię (Carrie Fisher).
Premiera filmu zaplanowana jest na grudzień 2015 r.