Clint Eastwood z Cezarem

Clint Eastwood z Cezarem

Dodano:   /  Zmieniono: 
Film Clinta Eastwooda "Za wszelką cenę" został uznany za najlepszy film zagraniczny podczas tegorocznej 31. edycji wręczenia Cezarów. Honorowy Cezar przypadł Hugh Grantowi.
W sobotę w paryskim teatrze Chatelet wręczono Cezary, które obok Oscarów, Złotych Palm i Złotych Globów należą do najbardziej prestiżowych nagród światowego przemysłu filmowego. Przyznaje je Francuska Akademia Filmowa.

Film Eastwooda rywalizował w swojej kategorii m.in. z "Historią przemocy" Davida Cronenberga, "W stronę morza" Alejandro Amenabara i "Wszystko gra" Woody Allena.

Odbierając Honorowego Cezara Hugh Grant zauważył, że nie zdobywa ich zbyt wiele. Składając podziękowania po francusku wyznał, że frankofilem stał się w wieku lat 13.

Najwięcej nominacji - aż dziesięć - otrzymał "W rytmie serca" Jacquesa Audiarda. Nominacje ostatecznie zamieniły się w osiem Cezarów - za najlepszy francuski film roku, za najlepszą adaptację scenariusza autorstwa Audiarda i Tonino Benacquisty - dla Audiarda jako najlepszego reżysera, dla najlepszego aktora drugoplanowego (Niels Arestrup) i najlepszej debiutującej aktorki (Linh-Dan Pham). Cezary otrzymali ponadto autorzy muzyki Alexandre Desplat, zdjęć - Stephane Fontaine i montażu - Juliette Welfling.

Odtwórca głównej roli Romain Duris ustąpił jednak w kategorii najlepszy aktor Michelowi Bouqetowi, który w filmie "Le promeneur du Champ du Mars" wcielił się w postać prezydenta Francoisa Mitteranda. Najlepszą aktorką została Nathalie Baye ("Le petit lieutenant").

Cezara za debiut reżyserski otrzymał film dokumentalny "Darwin's Nightmare" Huberta Saupera, który ma już nominację do Oscara w kategorii dokumentu.

pap, em