Pokazem polskiego filmu "Południe-Północ" w reżyserii Łukasza Karwowskiego zainaugurowano uroczyście w piątek wieczorem 22. Warszawski Międzynarodowy Festiwal Filmowy.
W inauguracji wziął udział m.in. pełniący funkcję prezydenta Warszawy Kazimierz Marcinkiewicz.
"Wychowałem się w kinie. Mój ojciec przez całe życie prowadził kino. Moją pierwszą w życiu pracą była praca w kabinie operatora w kinie. Bardzo cieszy mnie, że mogę wziąć udział w otwarciu tego festiwalu, który jest prawdziwym świętem kina w stolicy" - powiedział Marcinkiewicz przed pokazem filmu Karwowskiego w warszawskim kinie Relax.
"Południe-Północ" to historia 29-letniego Jakuba i 21-letniej Julii. W ich role wcielili się Borys Szyc i Agnieszka Grochowska. Kiedy Jakub, który właśnie opuścił klasztor, spotyka atrakcyjną i bardzo nerwową Julię, ta nie chce przyznać się, że była prostytutką w Warszawie. Jakub marzy o tym, by zobaczyć morze, którego nigdy nie widział; Julia postanawia mu towarzyszyć. Nie mają pieniędzy - podróżują piechotą, mając dużo czasu na poznawanie siebie.
22. WMFF potrwa do 15 października. Widzowie będą mogli obejrzeć ponad 150 filmów z 48 krajów. Od piątku rano pokazy festiwalowe odbywają się w warszawskich kinach Relax, Kinoteka i Luna.
Publiczność 22. WMFF zobaczy filmy m.in. z Rosji, USA, Japonii, Francji, Niemiec, Argentyny, Peru, Bułgarii, Danii i Łotwy.
Zaprezentowanych zostanie także sześć polskich produkcji. Oprócz filmu Karwowskiego będą to: "Chłopiec na galopującym koniu" (reż. Adam Guziński), "Z odzysku" (reż. Sławomir Fabicki), "Co słonko widziało" (reż. Michał Rosa), "Płonący facet" (reż. Sławomir Grunberg i Ewa Pięta) oraz "Summer Love" (reż. Piotr Uklański).
W ramach festiwalu pokazanych zostanie również 10 filmów kandydujących do Oscara w kategorii najlepszy obraz nieanglojęzyczny. Obok "Z odzysku", są to: "9. Kompania" (Rosja, reż. Fiodor Bondarczuk), "Grbavica" bośniackiej reżyserki Jasmili Zbanić, "Życie na podsłuchu" (Niemcy, reż. Florian Henckel- Donnersmarck), "Białe dłonie" (Węgry, reż. Szabolcs Hajdu), "Kontakt" (Macedonia, reż. Siergiej Stanojkowski), "Maximo Oliveros rozkwita" (Filipiny, reż. Auraeus Solito), "Rodzinna tradycja" (Argentyna, reż. Daniel Burman), "Szaleni" (Czechy, reż. Jan Szwankmajer) oraz "Tak spędziłem koniec świata" (Rumunia, reż. Catalin Mitulescu).
Gośćmi festiwalu będą m.in. rosyjski reżyser Fiodor Bondarczuk (syn znanego reżysera Siergieja Bondarczuka, który zrealizował m.in. nagrodzony Oscarem film "Wojna i pokój"); Darren Aronofsky - twórca takich filmów jak "Requiem dla snu", "Pi" i "Źródło"; czołowy czeski aktor Paweł Liszka oraz niemiecka aktorka Martina Gedeck - odtwórczyni jednej z głównych ról w filmie "Życie na podsłuchu" Floriana Henckela-Donnersmarcka.
W sobotę w kinie Relax w ramach festiwalu rozpocznie się Panorama Niemiecka. Widzowie będą mogli zobaczyć m.in. film "Requiem" w reżyserii Hansa-Christiana Schmida (inspirowana faktami historię 21-letniej Michaeli, którą podejrzewano o opętanie przez diabła). W pokazie "Requiem" weźmie udział reżyser tego filmu.
W ramach Panoramy Niemieckiej zaprezentowane zostanie ponad 20 filmów, m.in. "Życie na podsłuchu" Floriana Henckela von Donnersmarcka, "Eden" Michaela Hoffmana, "Częstki elementarne" Oskara Roehlera oraz "Ping pong" Matthiasa Luthardta - uznany za najlepszy film fabularny przez Stowarzyszenie Francuskich Scenarzystów i Kompozytorów SACD.
Warszawski festiwal będzie miał trzy sekcje konkursowe: już po raz piąty konkurs Nowe Filmy - Nowi Reżyserzy oraz dwa nowe konkursy - Regionalny (dla filmów z Europy Środkowo-Wschodniej) i Pełnometrażowych Filmów Dokumentalnych.
Widzowie zwyczajowo uhonorują jeden z filmów Nagrodą Publiczności.
Organizatorem festiwalu jest Warszawska Fundacja Filmowa.
ab, pap
"Wychowałem się w kinie. Mój ojciec przez całe życie prowadził kino. Moją pierwszą w życiu pracą była praca w kabinie operatora w kinie. Bardzo cieszy mnie, że mogę wziąć udział w otwarciu tego festiwalu, który jest prawdziwym świętem kina w stolicy" - powiedział Marcinkiewicz przed pokazem filmu Karwowskiego w warszawskim kinie Relax.
"Południe-Północ" to historia 29-letniego Jakuba i 21-letniej Julii. W ich role wcielili się Borys Szyc i Agnieszka Grochowska. Kiedy Jakub, który właśnie opuścił klasztor, spotyka atrakcyjną i bardzo nerwową Julię, ta nie chce przyznać się, że była prostytutką w Warszawie. Jakub marzy o tym, by zobaczyć morze, którego nigdy nie widział; Julia postanawia mu towarzyszyć. Nie mają pieniędzy - podróżują piechotą, mając dużo czasu na poznawanie siebie.
22. WMFF potrwa do 15 października. Widzowie będą mogli obejrzeć ponad 150 filmów z 48 krajów. Od piątku rano pokazy festiwalowe odbywają się w warszawskich kinach Relax, Kinoteka i Luna.
Publiczność 22. WMFF zobaczy filmy m.in. z Rosji, USA, Japonii, Francji, Niemiec, Argentyny, Peru, Bułgarii, Danii i Łotwy.
Zaprezentowanych zostanie także sześć polskich produkcji. Oprócz filmu Karwowskiego będą to: "Chłopiec na galopującym koniu" (reż. Adam Guziński), "Z odzysku" (reż. Sławomir Fabicki), "Co słonko widziało" (reż. Michał Rosa), "Płonący facet" (reż. Sławomir Grunberg i Ewa Pięta) oraz "Summer Love" (reż. Piotr Uklański).
W ramach festiwalu pokazanych zostanie również 10 filmów kandydujących do Oscara w kategorii najlepszy obraz nieanglojęzyczny. Obok "Z odzysku", są to: "9. Kompania" (Rosja, reż. Fiodor Bondarczuk), "Grbavica" bośniackiej reżyserki Jasmili Zbanić, "Życie na podsłuchu" (Niemcy, reż. Florian Henckel- Donnersmarck), "Białe dłonie" (Węgry, reż. Szabolcs Hajdu), "Kontakt" (Macedonia, reż. Siergiej Stanojkowski), "Maximo Oliveros rozkwita" (Filipiny, reż. Auraeus Solito), "Rodzinna tradycja" (Argentyna, reż. Daniel Burman), "Szaleni" (Czechy, reż. Jan Szwankmajer) oraz "Tak spędziłem koniec świata" (Rumunia, reż. Catalin Mitulescu).
Gośćmi festiwalu będą m.in. rosyjski reżyser Fiodor Bondarczuk (syn znanego reżysera Siergieja Bondarczuka, który zrealizował m.in. nagrodzony Oscarem film "Wojna i pokój"); Darren Aronofsky - twórca takich filmów jak "Requiem dla snu", "Pi" i "Źródło"; czołowy czeski aktor Paweł Liszka oraz niemiecka aktorka Martina Gedeck - odtwórczyni jednej z głównych ról w filmie "Życie na podsłuchu" Floriana Henckela-Donnersmarcka.
W sobotę w kinie Relax w ramach festiwalu rozpocznie się Panorama Niemiecka. Widzowie będą mogli zobaczyć m.in. film "Requiem" w reżyserii Hansa-Christiana Schmida (inspirowana faktami historię 21-letniej Michaeli, którą podejrzewano o opętanie przez diabła). W pokazie "Requiem" weźmie udział reżyser tego filmu.
W ramach Panoramy Niemieckiej zaprezentowane zostanie ponad 20 filmów, m.in. "Życie na podsłuchu" Floriana Henckela von Donnersmarcka, "Eden" Michaela Hoffmana, "Częstki elementarne" Oskara Roehlera oraz "Ping pong" Matthiasa Luthardta - uznany za najlepszy film fabularny przez Stowarzyszenie Francuskich Scenarzystów i Kompozytorów SACD.
Warszawski festiwal będzie miał trzy sekcje konkursowe: już po raz piąty konkurs Nowe Filmy - Nowi Reżyserzy oraz dwa nowe konkursy - Regionalny (dla filmów z Europy Środkowo-Wschodniej) i Pełnometrażowych Filmów Dokumentalnych.
Widzowie zwyczajowo uhonorują jeden z filmów Nagrodą Publiczności.
Organizatorem festiwalu jest Warszawska Fundacja Filmowa.
ab, pap