CBA odpowiedziało na pytanie Kukiza ws. kontroli w TVP. „Prezesie Kurski, minął się pan z prawdą”

CBA odpowiedziało na pytanie Kukiza ws. kontroli w TVP. „Prezesie Kurski, minął się pan z prawdą”

Prezes TVP Jacek Kurski
Prezes TVP Jacek Kurski Źródło: Newspix.pl / TEDI
Paweł Kukiz, lider Kukiz'15, opublikował odpowiedź CBA na pismo jego ugrupowania w sprawie kontroli CBA w TVP. Poseł przypomina o sprawie, by wytknąć szefowi TVP Jackowi Kurskiemu, że „minął się z prawdą”, gdy twierdził, że to on wezwał CBA na kontrolę do Telewizji Publicznej.

Informacje o tym, że Centralne Biuro Antykorupcyjne prowadzi kontrolę dokumentów finansowych Telewizji Polskiej, pojawiły się 20 kwietnia. Jacek Kurski, prezes TVP, przekonywał wówczas, że to on poprosił CBA o dokonanie przeglądu w Telewizji Publicznej, która zaczęła się w styczniu tego roku.

Tymczasem Paweł Kukiz, lider Kukiz'15, opublikował na Facebooku dokumenty wskazujące na to, że historia wyglądała zupełnie inaczej. Pierwszy z nich to skan odpowiedzi CBA na pytanie Kukiz'15, czy to prawda, że Kurski wystąpił do biura o przeprowadzenie kontroli w TVP (ugrupowanie Kukiza pytało o to 25 kwietnia tego roku). W odpowiedzi CBA napisało, że prezes TVP dopiero 20 marca tego roku zwrócił się do Centralnego Biura Antykorupcyjnego w sprawie kontroli.

facebook

Tymczasem, jak podkreśla Kukiz, jego ugrupowanie o taką kontrolę wystąpiło wcześniej: już 23 stycznia tego roku zwróciło się do CBA w tej sprawie, a 7 lutego Kukiz dosyłał dodatkowe dokumenty.

Kukiz tak podsumowuje wszystko: „Z odpowiedzi udzielonej przez ministra Bejdę wynika, że rzeczywiście pan Kurski zaprosił CBA do przeprowadzenia kontroli w spółce ale uczynił to dopiero 20 marca b.r. to jest dwa miesiące po naszej (Kukiz'15) prośbie, kiedy już tylko tajemnicą poliszynela było, iż CBA wchodzi do TVP. Oczywiście możliwym jest scenariusz, że CBA zignorowało nasze informacje i dopiero po interwencji Prezesa Kurskiego weszło do TVP ale takie zachowanie Biura świadczyłoby o jego totalnym upolitycznieniu i braku profesjonalizmu więc z góry tę opcję wykluczam”.

„Reasumując – minął się Pan z prawdą, Panie Prezesie. A czy świadomie czy nie i z jakich powodów – nie mnie oceniać” – podsumowuje lider Kukiz'15.

„Słodkie tajemnice”

Pod postem opublikowanym przez Kukiza, zawierającym wcześniej wspomniane dokumenty, rozgorzała dyskusja między internautami. Jedna z internautek zwróciła się bezpośrednio do posła, stwierdzając, że „nie widzi tematu do sensacji”. Na jej komentarz odpowiedział Kukiz, będący przy tym wiceprzewodniczącym komisji ds. służb specjalnych.

„Słodkie tajemnice CBA może mieć przed Panią ale nie przed moją Komisją i przede mną jako jej »funkcyjnym« ponieważ Komisja sprawuje nadzór nad działalnością Służb. Co do Pana Kurskiego, terminu i okoliczności jego ”zawiadomienia„ chętnie powiedziałbym więcej ale na razie niech to zostanie moją słodką tajemnicą” – odpowiedział internautce Kukiz.

facebookCzytaj też:
CBA w TVP na prośbę Kurskiego? Kukiz docieka, czemu ignorowano jego pisma

Źródło: WPROST.pl