Złote Globy 2018. Manifest gwiazd na czerwonym dywanie. Zobacz, jak wyglądały

Złote Globy 2018. Manifest gwiazd na czerwonym dywanie. Zobacz, jak wyglądały

O 75. gali wręczenia Złotych Globów jest głośno nie tylko ze względu na prestiż jednej z najbardziej znanych nagród filmowych na świecie, ale też z powodu manifestu gwiazd – większość z nich zdecydowała się na założenie czarnych strojów w celu wyrażenia solidarności z ofiarami przestępstw seksualnych i sprzeciwu wobec podobnych zachowań.

Galeria:
Złote Globy 2018. Tak prezentowały się gwiazdy

Ubrane na czarno największe gwiazdy kina i przypinki z hasłem #TimesUp – media na całym świecie podkreślają społeczny wydźwięk tegorocznej gali nagród przyznawanych przez Hollywoodzkie Stowarzyszenie Prasy Zagranicznej.

Skandal seksualny w branży filmowej, jaki wybuchł za sprawą afery związanej z producentem Harveyem Weinsteinem, zdominował tegoroczną galę Złotych Globów – pojawiał się zarówno w przemówieniach gwiazd, jak i w sposób symboliczny – w ich manifestacyjnym ubiorze. Największe gwiazdy kina, jak Angelina Jolie, Reese Witherspoon, Salma Hayek, Jessica Chastain, Nicole Kidman czy Meryl Streep pojawiły się na czerwonym dywanie w czarnych sukniach.

Inicjatywa #TimesUp obejmująca sprzeciw wobec molestowania czy nierówności płac połączyła aktorów i inne osoby ze świata filmu. Na gali Złotych Globów nie zabrakło też Alyssy Milano, z której inicjatywy rozpoczęła się akcja #Metoo. Meryl Streep pojawiła się na gali z Ai-jen Poo, amerykańską aktywistką, która kieruje organizacją National Domestic Workers Alliance. U boku aktorki Michelle Williams zobaczyć można było Taranę Burke, kojarzoną z ruchem #metoo oraz organizacją Girls for Gender Equity.

Czytaj też:
Złote Globy 2018 rozdane! Oto laureaci