Kuba Molęda zaśpiewał na konwencji Konfederacji. Przed laty nastolatki szalały na jego punkcie

Kuba Molęda zaśpiewał na konwencji Konfederacji. Przed laty nastolatki szalały na jego punkcie

Kuba Molęda
Kuba Molęda Źródło:YouTube / Konfederacja
Tego nie spodziewał się nikt. Podczas konwencji wyborczej Konfederacji w Spodku, pojawił się dawno niewidziany Kuba Molęda, który zaśpiewał swój hit „Mogę wszystko”.

Kuba Molęda pod koniec lat 90. był jedną z najpopularniejszych polskich dziecięcych gwiazd. Debiutował w programie „5-10-15”, a potem założył zespół L.O. 27, z którym nagrał album zatytułowany „Mogę wszystko”. Krążek promowany był też singlem o tym samym tytule i to z nim najbardziej kojarzona jest grupa. Album sprzedał się w ponad 80 tys. egzemplarzy i otrzymał status złotej płyty. Tytułowa piosenka stała się na tyle sławna, że Telewizyjna Dwójka postanowiła dać wokaliście własny program, nazwany „Mogę wszystko”.

W dorosłym życiu Molęda zajmuje się przede wszystkim dubbingiem – był między innymi Ryanem Evansem w trzech częściach „High School Musical”, małym Kovu w „Królu Lwie II: Czasie Simby” czy Masonem Greybackiem w „Czarodziejach z Waverly Place”. W 2007 roku założył zespół Mollęda ze swoim bratem Maciejem. W 2014 roku oglądać mogliśmy go w show Polsatu „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”.

Kuba Molęda wystąpił na konwencji Konfederacji. Wideo

Teraz mamy do czynienia z szokującym powrotem dziecięcej gwiazdy. Kuba Molęda pojawił się na konwencji Konfederacji w katowickim Spodku, gdzie wykonał nową aranżację piosenki „Mogę wszystko”. Wcześniej 39-latek pojawił się wśród publiczności, a potem wjechał na scenę na motocyklu. Gwiazdor miał na sobie białą koszulę i skórzaną kurtkę, a na scenie towarzyszyły mu fajerwerki i ogień.

twitterCzytaj też:
Gwiazdy na premierze filmu „Zielona granica”. Na ściance przeważała czerń
Czytaj też:
Premiera „Zielonej granicy”. Podpowiadamy, gdzie odbędą się spotkania z Agnieszką Holland