Sylwia Bomba i Grzegorz Collins ujawnili swój związek. Grażyna Wolszczak nie gryzła się w język

Sylwia Bomba i Grzegorz Collins ujawnili swój związek. Grażyna Wolszczak nie gryzła się w język

Sylwia Bomba i Grzegorz Collins
Sylwia Bomba i Grzegorz Collins Źródło:Instagram / Sylwia Bomba
Sylwia Bomba ogłosiła związek z Grzegorzem Collinsem. Zaskakujące komentarze posypały się nie tylko od internautów. Głos zabrała także Grażyna Wolszczak.

Sylwia Bomba od dawna podsycała plotki o romansie z Grzegorzem Collinsem. Latem do sieci trafiły wspólne zdjęcia pary, jak świetnie bawili się w Sopocie. Kilka dni temu 36-latka na swoim Instagramie pokazała, jak wsiada na motocykl, który prowadzi tajemniczy mężczyzna w kasku. „Czasem w życiu trzeba poczekać odrobinę dłużej, żeby trafić na odpowiedniego kierowcę” – podpisała wideo.

Sylwia Bomba pokazała nowego partnera

Teraz wszystko stało się jasne. Sylwia Bomba i Grzegorz Collins oficjalnie potwierdzili swój związek. „Gwiazda Gogglebox. Przed telewizorem” zabrała swojego chłopaka przedsiębiorcę na Wieczór Charytatywny Gwiazd Dobroczynności. „Dobry wieczór! To my: Gruba i Łysy. Stara Mamuśka i Młodociany Synek. Wiemy, że to największy coming out tego roku – udźwigniemy ciężarshow-biznesu tylko czy show-biznes jest gotowy na taki Bombowo Collinsowy zestaw” – napisała pod zdjęciem ze ścianki. Zapytała też, czy prezentują się „dollarsowo”.

Na ten wieczór celebrytka wybrała odważną czerwoną kreację z głębokim dekoltem oraz beżowe sandałki. Jej wybranek postawił na klasyczny czarny garnitur oraz czarną koszulę i muszkę.

Komentarz Grażyny Wolszczak zaskoczył fanów. Chodzi o związek Bomby i Collinsa

Fotka z wydarzenia nie umknęła fanom celebrytki. Wielu z nich zabrało głos w komentarzach, ale nie wszyscy byli zachwyceni. „Dollarsowo nie wyglądacie, bo Grzesiek chodzi w podróbach i żyje z pieniędzy fundacji, Ty dostałaś samochód od byłego faceta i sama kupujesz podróby, więc jesteście siebie warci – wyglądacie raczej jak pajace udający zarobasów” – napiał jeden z internautów. Bomba szybko odpowiedziała na zarzuty. „Dostałam samochód od byłego faceta? Hit! A dom kupiłam za spadek, który odrzuciłam” – odpisała gwiazda.

Co ciekawe, na odważny komentarz zdecydowała się też Grażyna Wolszczak. „What the f***? To serio? Że para taka?” – napisała aktorka. Chociaż Bomba próbowała doprecyzować, co koleżanka miała na myśli, to artystka nie odniosła się. Warto podkreślić, że Grażyna Wolszczak zna Grzegorza Collinsa z planu programu „Ameryka Express”. Inni komentujący nie kryli zaskoczenia tonem wypowiedzi serialowej gwiazdy.

O radę pokusiła się też Doda. „Gratuluje, ale dla własnego dobra od show-biznesu trzymajcie się razem z daleka” – możemy przeczytać.

instagramCzytaj też:
Sylwia Bomba musiała zapłacić za obiad, w którym znalazła owada. Restauracja zabrała głos
Czytaj też:
Sylwia Bomba o śmierci Jacka Ochmana: Żadne słowa nie wyrażą tego, co czujemy

Źródło: Wprost