Widzowie show TVN oburzeni tym, jak uczestnik opiekuje się swoim psem. Biją na alarm

Widzowie show TVN oburzeni tym, jak uczestnik opiekuje się swoim psem. Biją na alarm

Piesek Bella ze „Ślubu od pierwszego wejrzenia”
Piesek Bella ze „Ślubu od pierwszego wejrzenia” Źródło:TVN
Uczestnik „Ślubu od pierwszego wejrzenia” jest krytykowany w sieci za to, jak zajmuje się swoim pieskiem Bellą. Widzowie są w szoku i wyrażają to dosadnie w sieci.

Na antenie TVN widzowie śledzą już 9. edycję „Ślubu od pierwszego wejrzenia”. Wśród uczestników tego sezonu są Kornelia i Marek. Od początku para świetnie się dogaduje i jest zgodna co do wspólnej przyszłości. Zakochani już próbują się przyzwyczajać do mieszkania razem – wprowadzili się do mieszkania, w którym wcześniej mieszkał Marek ze swoim psem Bellą. Szybko okazało się, że mężczyzna zaniedbał psa. Z najnowszego odcinka wynika, że Bella regularnie załatwia swoje potrzeby fizjologiczne w domu, a konkretnie... w kuchni.

– Trochę mi przeszkadza, że ona sika w domu, tym bardziej w kuchni, gdzie się gotuje. To nie jest miejsce na załatwienie swoich potrzeb. Wiem, że będzie ciężko ją przyzwyczaić do zmian – stwierdziła Kornelia. Dodała też, że chciałaby oduczyć psa spania w tym samym łóżku, w którym śpi ona z Markiem. Mężczyzna stwierdził w odpowiedzi, że pies i Kornelia „muszą się jakoś dogadać”. – To ze względu na to, że Kornelia z Bellą walczą w łóżku o miejsce. Muszą się dziewczyny dogadać – skwitował.

Na co dzień Marek jest bardzo przyzwyczajony do stałego kontaktu ze swoim psem. Trzyma go na rękach nawet, gdy kieruje samochodem czy tłucze kotlety.

„Ślub od pierwszego wejrzenia”. Internauci oburzeni podejściem Marka do psa

Na reakcje niezadowolonych widzów „Ślubu od pierwszego wejrzenia” nie trzeba było długo czekać. Spora część fanów formatu była oburzona faktem, że Bella nie wychodzi na zewnątrz.

„Musiała Kornelia przyjechać, żeby Marek się dowiedział, że pies musi kilka razy dziennie wychodzić. O zaciekach pod oczami na pół mordki nie wspomnę. I jeszcze ten tekst, że to Kornelia musi sobie z Bellą wywalczyć miejsce koło niego w łóżku. Chłopie, ty na serio masz mentalnie 15 lat!”; „Wkurza mnie to, że w pierwszym odcinku mówił, jaki on samotny i po pracy nie ma co robić, więc siedzi i gra. Serio, tak ciężko psu poświęcić trochę czasu?”; „Hm, skoro Mareczek nie potrafi ogarnąć psa, który waży 20 dkg, to jak on chce sobie życie ogarnąć i powstrzymać nachalną porąbaną matkę?!” – piszą internauci.

Czytaj też:
Pies wykrył rekordowy przemyt. Towar ukryto w sprytnej kryjówce
Czytaj też:
Inwazja szczurów w europejskim mieście. Największy problem mają restauracje

Źródło: WPROST.pl