Finał „Ślubu od pierwszego wejrzenia”. Która z par przetrwała?

Finał „Ślubu od pierwszego wejrzenia”. Która z par przetrwała?

Ślub od pierwszego wejrzenia
Ślub od pierwszego wejrzenia Źródło:Facebook / Ślub od pierwszego wejrzenia
Za nami finał programu „Ślub od pierwszego wejrzenia”. Nie zabrakło zaskoczeń i wzruszeń. Która z par została razem?

Mimo że program „Ślub od pierwszego wejrzenia” jest już emitowany kilka lat, to wciąż cieszy się zainteresowaniem widzów. Chociaż to eksperyment, to kilka z małżeństw nie tylko przetrwało, ale tworzą szczęśliwe rodziny. Historia zna nawet przypadki, że niektórzy z uczestników doczekali się potomstwa. Wśród są m.in. Paulina Brzoza i Krzysztof Zrobek czy Anita Szydłowska i Adrian Szymaniak.

Finał „Ślubu od pierwszego wejrzenia”

Za nami 9. edycja formatu. Podczas tych kilku tygodni widzowie poznali trzy pary: Kingę i Marcina, Magdę i Krzyśka oraz Kornelię i Marka.

Ostatni z wymienionych związków był dla fanów programu „pewniakiem”. Małżeństwo postanowiło zostać w związku, a kobieta nawet podziękowała ekspertkom za „wybranie jej takiego męża”. Kornelia i Marek wyznali sobie miłość przed kamerami, a to doprowadziło jedną z psycholożek do wzruszenia. Miesiąc od rozmowy z ekspertkami okazało się jednak, że nie jest tak kolorowo. Marek przyznał, że jego relacje z rodziną ochłodziły się, a powodem miało być małżeństwo. Internauci już wcześniej zauważyli, że uczestnik ma zbyt bliskie relacje z matką. Z tego powodu Kornela i Marek postanowii się wstrzymać z planowaną przeprowadzką do Bydgoszczy, gdzie mieszkają bliscy uczestnika. Mimo to Kornelia zdradziła, że w przyszłości planuje przyjąć nazwisko męża.

„Ślubu od pierwszego wejrzenia” – jak potoczyły się losy małżeństw?

Magda i Krzysiek według internautów również mieli dość duże szanse na powodzenie i zostanie razem. Chociaż nie byli, aż tak dużym „pewniakiem”, to wiele osób wierzyło w ich uczucie, które rodziło się przed kamerami. Mimo to podczas zapowiedzi finałowego odcinka pojawiły się fragmenty sugerujące, że para nie będzie chciała iść wspólnie przez życie. Na przebitkach mogliśmy zobaczyć uczestnika, który wyglądał, jakby ukrywał łzy. Był to jednak żart, a zakochani wyznali sobie miłość przed kamerami.

Czy Kinga i Marcin zostali razem?

Zwrotem akcji okazało się wyznanie Kingi, która została połączona w parę z Marcinem. Chłopak od początku nie był zachwycony wyborem ekspertek i nie ukrywał tego. – Nie chciałem wyciągać za szybko wniosków odnośnie Kingi. (...) Szczerze mówiąc, nie odwróciłbym się za nią na ulicy, gdyby mnie minęła. Jednak to o niczym nie świadczy – wyznał. Mimo to wielokrotnie podkreślał, że stara się nie wyciągać pochopnych wniosków.

Uczestniczka natomiast zarzucała mu manipulacje. Powodem był fakt, że para bez kamer wybrała się na wspólną majówkę, gdzie całkiem nieźle się dogadywali. Marcin jednak miał uświadomić sobie, że to robienie żonie złudnych nadziei i wycofał się.

Nie było zaskoczeniem ani dla widzów, ani dla ekspertek, że związek przeszedł do historii – para od dawna nie żyła razem. Niespodzianką jednak okazało się zdanie Kingi, która wyznała, że „na rozwód zawsze byłby czas”.

Czytaj też:
Uczestniczka „Ślubu od pierwszego wejrzenia” nie zamierza głosować. Podała powód
Czytaj też:
Piotr ze „Ślubu od pierwszego wejrzenia” znalazł miłość poza programem. Pokazał zdjęcie

Opracowała:
Źródło: WPROST.pl