W „M jak miłość” emocjonalne pożegnanie Andrzeja Precigsa. Tak zakończył się jego wątek

W „M jak miłość” emocjonalne pożegnanie Andrzeja Precigsa. Tak zakończył się jego wątek

Emilian Kamiński i Andrzej Precings w „M jak miłość”
Emilian Kamiński i Andrzej Precings w „M jak miłość” Źródło:TVP
Produkcja serialu „M jak miłość” we wzruszający sposób pożegnała Andrzeja Precigsa. Aktor przez lata wcielał się w Zbigniewa Filarskiego.

Andrzej Precigs zmarł niespodziewanie 26 sierpnia 2023 roku w Warszawie w wieku 74 lat. Przyczyna śmierci aktora nie została podana do wiadomości publicznej, choć we wpisach osób, które żegnały aktora w sieci znaleźć można było informacje o „ciężkiej chorobie”.

Przyczyna śmierci Andrzeja Precigsa

Hanna Mikuć, która przez lata była serialową żoną Andrzeja Precigsa w „M jak miłość” mówiła w rozmowie z „SuperExpressem”, że aktor zawsze miał dla niej „dobre wiadomości”.

– Andrzej miał przewlekłą chorobę i w czasie pandemii nie mógł się widywać z nami, bo był w grupie pierwszego ryzyka. Ale zawsze miał dla nas dobre informacje, że u niego jest ze zdrowiem wszystko dobrze. Cały czas pozostawałam z nim w kontakcie telefonicznym i jego śmierć to dla mnie zaskoczenie, bo on zawsze miał dla mnie dobre wiadomości, mówił, że się dobrze czuje – tłumaczyła aktorka w rozmowie z „SuperExpressem”.

Rozpoznawalność Andrzejowi Precigsowi zapewnił przed laty serial „Daleko od szosy”, w którym wcielał się w jednego z kolegów Ani. Potem grał Stanisława Wokulskiego w „Lalce”, naczelnika Krzysztofa Kalkowskiego w „07 zgłoś się” czy Teofila Różyca w „Nad Niemnem”. Najwięcej widzów jednak znała i kojarzyła Precigsa z roli w „M jak miłość”.

Wzruszające pożegnanie Andrzeja Precigsa w „M jak miłość”

W serialu TVP grał nieprzerwanie od 2000 do 2022 roku. Po ponad pół roku od śmierci Andrzeja Precigsa produkcja „M jak miłość” pożegnała go odcinkiem specjalnym.

„Kochani, dziś wieczorem pożegnamy (...) serialowego Zbyszka Filarskiego i naszego serdecznego przyjaciela Andrzeja Precigsa. Przygotujcie serca na wyjątkowo wzruszający odcinek i kulisy serialu” – pisała wcześniej w mediach społecznościowych Katarzyna Cichopek.

Przed tym, jak na TVP2 zobaczyliśmy czołówkę serialu „M jak miłość”, na ekranie pojawiły się archiwalne ujęcia z Andrzejem Precigsem w roli Zbigniewa Filarskiego.

„Deszczowa traci drugiego wspaniałego dziadka, a Kinga ukochanego tatę. Drogi Andrzeju, tęsknimy za twoim poczuciem humoru, twoim ciepłem i serdecznością, na które zawsze mogliśmy liczyć. Dziękujemy ci, że od początku byłeś z nami. Na zawsze pozostaniesz w naszych sercach i sercach naszych widzów” – mówił lektor.

Jak zakończony został wątek Zbigniewa Filarskiego w „M jak miłość”?

Zakończony został też wątek Filarskiego w serialu. Bohater zmarł nagle po tym, jak źle poczuł się w swoim domu i przewieziono go do szpitala. Jego córka dowiedziała się o jego śmierci po fakcie, gdy próbowała się z nim skontaktować. – Nie mogę uwierzyć, że ojca tak nagle już nie ma – mówiła zrozpaczona Kinga w odcinku.

W mediach społecznościowych serialu „M jak miłość” Andrzeja Precigsa i bohatera, którego grał wspomnieli też fani, którzy bardzo przeżyli emocjonalny odcinek. Dużo ludzi pisało też przy okazji o Wojciechu Marszałku, którego w „M jak miłość” grał zmarły w grudniu 2022 roku Emilian Kamiński.

„Szkoda dziadków. Super aktorzy byli i świetnie grali, jak również byli bardzo sympatyczni”; „Wzruszyłam się pod koniec odcinka. Spoczywajcie wiecznym odpoczynku Wojtku i Zbyszku”; „Piękne i wzruszające pożegnania dwóch wspaniałych aktorów”; „Też się popłakalam. Super aktorzy naprawdę”; „Wzruszający odcinek łzy same płynęły spoczywajcie w spokoju Panie Wojtku i Zbyszku”; „Niezapomniany duet Zbyszek-Wojtek. Wiadomo było, że jak się spotkają, to zaraz się pokłócą. Ale jakie to było zabawne. Dziękuję, że potrafili tak bardzo nas rozśmieszać” – pisali widzowie.

Czytaj też:
Aktorzy „Klanu” w dramatycznej sytuacji. Od miesięcy nie dostają pensji w TVP
Czytaj też:
Robert Makłowicz był na rozmowach w TVP. Ujawnił szczegóły

Źródło: WPROST.pl