Premiera filmu, który nosi tytuł "Najlepsze życzenia noworoczne dla mam", ma się odbyć w grudniu w Moskwie.
- Miło mi, że gram właśnie w rosyjskim filmie - powiedział Delon paryskiej korespondentce agencji ITAR-TASS. - Bardzo lubię Rosję, jej kulturę i z radością przyjąłem propozycję rosyjskich kolegów".
Zdjęcia do francuskiej noweli (film składa się z kilku historii, z których każdą kręci inny reżyser) odbywały się w luksusowym hotelu Lutetia w centrum Paryża. Pojawienie się gwiazdy francuskiego kina na planie zdjęciowym wywołało burzę oklasków. Delon natychmiast włączył się do pracy, ustalił kwestie, zasugerował, by scena została zagrana nieco szybciej, a muzyka, przy której miał zatańczyć z rosyjską aktorką Iriną Rozanową, zabrzmiała trochę wcześniej.
Precyzyjny i elegancki w każdym ruchu aktor nadał kluczowej scenie filmu niepowtarzalny czar - piszą rosyjskie media.
Grupa zdjęciowa, goście hotelowi i obsługa z zapartym tchem obserwowali taniec pary. - Wszyscy pana kochamy. Merci, Alain - powiedziała słowami swej roli wzruszona Rozanowa.
Bohaterkę historii, reżyserowanej przez Sarika Andreasjana, przywozi do Paryża syn. Niespodzianką w podróży staje się spotkanie z jej ukochanym aktorem w jednej z paryskich kawiarń.
- Na pewno przyjadę na premierę - powiedział Alain Delon.
W 45-letniej karierze filmowej Delon zagrał w ponad 100 filmach. Partnerowały mu takie gwiazdy, jak Brigitte Bardot, Romy Schneider, Annie Girardot czy Catherine Deneuve. Światową sławę przyniosły mu filmy: "Rocco i jego bracia", "Lampart", "Basen".mp, pap