Po filmach o wierze i miłości Ulrich Seidl wieńczy trylogię „Rajem: nadzieją”.
Jeden z najbardziej niepokojących reżyserów współczesnego kina zawsze odważnie opowiada o seksualności, pożądaniu, ale również austriackiej religijności i potrzebie wiary. Tym razem portretuje 13-latkę na obozie dla otyłych dzieci. Rekonstruuje niejasne relacje dziewczynki i miejscowego pediatry. Raz jeszcze prowokuje obrazem społeczeństwa, które swoje problemy najchętniej zamiotłoby pod dywan.
Krzysztof Kwiatkowski
„Raj: nadziejA”, reż. Ulrich Seidl, Against Gravity