Małgorzata Szumowska, która za film "Body/Ciało" zdobyła Srebrnego Niedźwiedzia w Berlinie, uważa, że nie potrafimy cieszyć się z sukcesu "Idy" - podaje tvn24.pl.
Małgorzata Szumowska niecałe dwa tygodnie temu odebrała Złotego Niedźwiedzia za najnowszy film „Body/Ciało”, który uważa za najdojrzalszy w swoim dorobku. Film zachwycił krytyków i publiczność niemieckiego festiwalu.
26 lutego reżyserka spotkała się z dziennikarzami przed warszawską premierą filmu i nie kryła radości ze zdobytej statuetki. Cieszyła się również z sukcesu "Idy” i skomentowała spór dotyczący filmu.
Szumowska twierdzi, że Polska nie potrafi cieszyć się z sukcesu. "Ida" jest według niej filmem wybitnym, który zdobył najbardziej istotne filmowe nagrody, dlatego uważa, że dyskusja o obrazie nie świadczy o nas najlepiej. - To już jest nasza cecha narodowa. Z sukcesu cieszyć się nie potrafimy i zawsze umiemy to jakoś odkształcić, nadać temu rogi, jakąś dziwną twarz. Taka dyskusja na temat "Idy", który jest filmem wybitnym, zrobionym subtelnie, delikatnie, filmem, który nie jest nachalny, nikogo nie atakuje, nie ocenia, nie oskarża i jeszcze zdobył tyle najbardziej istotnych w przemyśle filmowym nagród, nie świadczy o nas najlepiej, niestety. To jest zupełnie bez sensu - powiedziała w rozmowie z tvn24.pl.
Spór o "Idę” nie dociera na zagraniczne festiwale. Według Szumowskiej ludzie zza granicy byliby mocno zdziwieni, że w Polsce występują wątpliwości wobec tego filmu.
ep, tvn24.pl
26 lutego reżyserka spotkała się z dziennikarzami przed warszawską premierą filmu i nie kryła radości ze zdobytej statuetki. Cieszyła się również z sukcesu "Idy” i skomentowała spór dotyczący filmu.
Szumowska twierdzi, że Polska nie potrafi cieszyć się z sukcesu. "Ida" jest według niej filmem wybitnym, który zdobył najbardziej istotne filmowe nagrody, dlatego uważa, że dyskusja o obrazie nie świadczy o nas najlepiej. - To już jest nasza cecha narodowa. Z sukcesu cieszyć się nie potrafimy i zawsze umiemy to jakoś odkształcić, nadać temu rogi, jakąś dziwną twarz. Taka dyskusja na temat "Idy", który jest filmem wybitnym, zrobionym subtelnie, delikatnie, filmem, który nie jest nachalny, nikogo nie atakuje, nie ocenia, nie oskarża i jeszcze zdobył tyle najbardziej istotnych w przemyśle filmowym nagród, nie świadczy o nas najlepiej, niestety. To jest zupełnie bez sensu - powiedziała w rozmowie z tvn24.pl.
Spór o "Idę” nie dociera na zagraniczne festiwale. Według Szumowskiej ludzie zza granicy byliby mocno zdziwieni, że w Polsce występują wątpliwości wobec tego filmu.
ep, tvn24.pl