Gerard Depardieu w wywiadzie dla białoruskiej telewizji zdradził, że zamierza nakręcić film o francuskiej eskadrze, która walczyła w czasie II wojny światowej u boku radzieckich pilotów.
- Film pod roboczym tytułem Normandie-Nieman oparty będzie na świadectwach osób, które brały udział w tych wydarzeniach, z Charlesem de Gaulle włącznie. De Gaulle opisał je również we wspomnieniach. Przywrócę prawdę o tamtych wydarzeniach, pokażę prawdziwą historię tego lotniczego pułku - zapowiedział aktor w czasie swojej niedawnej wizyty w Mińsku na Białorusi. Na koniec dodał też, że jego zdaniem, historia jest bardzo często zniekształcana, ponieważ część ludzi to ignoranci.
Depardieu dostał zakaz wjazdu na Ukrainę
Depardieu nie może wjechać na teren Ukrainy przez najbliższe pięć lat. Jak poinformowały służby, zakaz wydano na prośbę ministerstwa kultury, które stworzyło listę aktorów, muzyków i innych osobistości związanych z kulturą i sztuką, którzy popierają aneksję Krymu przez Rosję w 2014 roku.
Depardieu opisywał Rosję jako "świetną demokrację". W 2013 od prezydenta Władimira Putina otrzymał rosyjski paszport. Wcześniej zadecydował o opuszczeniu Francji, aby uniknąć płacenia wyższych podatków. W zeszłym tygodniu media obiegły zdjęcia, na których Depardieu otrzymuje lekcję ręcznych sianokosów od prezydenta Białorusi - Aleksandra Łukaszenki. Prezydent przyjął aktora w swojej rezydencji w Mińsku.
RMF FM
Depardieu dostał zakaz wjazdu na Ukrainę
Depardieu nie może wjechać na teren Ukrainy przez najbliższe pięć lat. Jak poinformowały służby, zakaz wydano na prośbę ministerstwa kultury, które stworzyło listę aktorów, muzyków i innych osobistości związanych z kulturą i sztuką, którzy popierają aneksję Krymu przez Rosję w 2014 roku.
Depardieu opisywał Rosję jako "świetną demokrację". W 2013 od prezydenta Władimira Putina otrzymał rosyjski paszport. Wcześniej zadecydował o opuszczeniu Francji, aby uniknąć płacenia wyższych podatków. W zeszłym tygodniu media obiegły zdjęcia, na których Depardieu otrzymuje lekcję ręcznych sianokosów od prezydenta Białorusi - Aleksandra Łukaszenki. Prezydent przyjął aktora w swojej rezydencji w Mińsku.
RMF FM