Samuel L. Jackson, jeden z ulubionych aktorów Quentina Tarantino, bronił reżysera w wywiadzie mówiąc, że może on używać słowa "nigger" (w wolnym tłumaczeniu - "czarnuch").
Tarantino był wielokrotnie krytykowany za to, że w jego filmach pojawia się obraźliwe słowo. Skrytykował go między innymi inny reżyser, Spike Lee. - On opowiada swoją historię. Jak masz z tym problem, to napisz własną - powiedział Samuel L. Jackson w wywiadzie. - Mówimy o ludziach żyjących w konkretnych czasach i posługujących się specyficznym językiem, który wciąż jest używany w niektórych częściach kraju. Wychowałem się na południu, doświadczyłem segregacji. Słyszałem to codziennie - dodał.
Aktor odwołał się też do niesprawiedliwego porównania filmu "Django" (słowo "czarnuch" pojawiło się w nim 102 razy) w reżyserii Tarantino z filmem "Zniewolony". Tarantino był wtedy mocno krytykowany, chociaż zdaniem Jacksona w piosence w "Zniewolonym" słowo "czarnuch" występuje ok. 300 razy. - Ale to piosenka, więc to sztuka, tak? - dodaje Jackson.
Samuel L. Jackson powiedział też, że nie uważa, że zakazanie używania Flagi Konfederacji doprowadzi do zniknięcia nienawiści.
Complex, New York Magazine
Aktor odwołał się też do niesprawiedliwego porównania filmu "Django" (słowo "czarnuch" pojawiło się w nim 102 razy) w reżyserii Tarantino z filmem "Zniewolony". Tarantino był wtedy mocno krytykowany, chociaż zdaniem Jacksona w piosence w "Zniewolonym" słowo "czarnuch" występuje ok. 300 razy. - Ale to piosenka, więc to sztuka, tak? - dodaje Jackson.
Samuel L. Jackson powiedział też, że nie uważa, że zakazanie używania Flagi Konfederacji doprowadzi do zniknięcia nienawiści.
Complex, New York Magazine