Błaszczak o kinie i historii: Trzeba zatrudnić Gibsona lub Cruise'a, by zagrał Polaka

Błaszczak o kinie i historii: Trzeba zatrudnić Gibsona lub Cruise'a, by zagrał Polaka

Dodano:   /  Zmieniono: 
Szef MSWiA Mariusz Błaszczak
Szef MSWiA Mariusz Błaszczak Źródło: Flickr / msw_rp
Minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Błaszczak, który przebywa w Nowym Jorku, mówił podczas spotkania z Polonią w Instytucie Piłsudskiego o konieczności walki 'o dobre imię Polski. Powiedział, że koniecznym będzie zatrudnienie hollywoodzkiego gwiazdora, by ten wcielił się w rolę Polaka z czasów II wojny światowej.

– Mamy nadzieję, że  Polonia będzie reagowała (na kłamstwa o Polsce powtarzane np. w mediach – red.). Na spotkania z przedstawicielami Polonii usłyszałem, że chcą oni aktywnie włączać się w politykę historyczną Polski. Pokazywać prawdziwą historię, zwłaszcza z okresu II wojny światowej – podkreślił i dodał, że opinia o Polsce w USA, „najsilniejszym kraju NATO”, musi być jak najlepsza.

Jako pomysł na poprawienie wizerunku Polski, Błaszczak wskazał stworzenie filmu o rotmistrzu Pileckim czy Polakach biorących udział w Bitwie o Anglię, ale z udziałem aktorów z Hollywood. – Trzeba zatrudnić Cruise'a lub Gibsona, czy kogoś kto jest znany na całym świecie. Hollywoodzkiego aktora, który zagrałby Polaka podczas II wojny światowej i pokazał prawdziwą historię – dodał.

Szef MSWiA podczas spotkania skrytykował także zaangażowanie finansowe państwa w filmy, takie jak "Pokłosie" czy "Ida", które jego zdaniem źle przysłużyły się wizerunkowi Polski, a były promowane za granicą, w tym w Stanach Zjednoczonych Ameryki.

Źródło: WPROST.pl