Początkowo „Bohemian Rhapsody” będzie pokazywany jedynie we wskazanych kinach. Dopiero kiedy okaże się sukcesem, będzie mógł liczyć na szerszą dystrybucję. Zdobywca czterech Oscarów (dźwięk, montaż, montaż dźwięku i aktor pierwszoplanowy Rami Malek) na chińskim rynku będzie wyświetlany od marca. Widzowie z Państwa Środka zobaczą jednak inną wersję niż ta znana w Polsce i na świecie.
Przede wszystkim z filmu o Freddiem Mercurym i Queen wycięte zostaną sceny pokazujące narkotyki. Zniknie też wątek homoseksualny. Już podczas transmisji z gali rozdania Oscarów chińska telewizja ocenzurowała mowę Ramiego Maleka, odtwórcy głównej roli. Kiedy aktor mówił, że „Bohemian Rhapsody” jest filmem o geju i imigrancie, który nie przepraszał za to, kim jest, w chińskich napisach zamieniono słowo „gej” na „członek grupy specjalnej”.
Czytaj też:
Oscar za montaż? Internauci śmieją się z filmu „Bohemian Rhapsody”