– Moje pierwsze wspomnienia dotyczące występów na scenie dotyczą okresu, gdy dorastałam w Pensylwanii – mówiła na nagraniu Swift. – Moim ulubionym zajęciem była zabawa w teatr, opowiadanie historii i zawsze wnosiłam ten rodzaj narracji do moich koncertów – zaznaczyła.
Judi Dench, która w produkcji z 1981 roku pierwotnie obsadzona została do roli Grizabelli, jednak musiała zrezygnować z udziału w przedsięwzięciu ze względu na zerwane ścięgno Achillesa, tym razem ma okazje zagrać w filmie. – Myślałam, że moja historia z „Kotami” dobiegła końca, a jednak okazuje się, że tak nie jest – żartowała.
Jennifer Hudson przyznaje w klipie, że gdy dowiedziała się, że zagra w filmie, od razu „poczuła ucisk”. James Corden stwierdził natomiast, że wszystko zawdzięcza Hooperowi. – Naprawdę myślę, że to może być zrobione tylko przez takiego reżysera jak Tom Hooper. Rozumie ten spektakl – podkreślił.
A co mówi o filmie sam Hooper? – W centrum tego niesamowitego zabawnego, komediowego i pełnego fantastyki musicalu, znajduje się bardzo aktualna historia o znaczeniu inkluzji i odkupienia – mówił.
Obsada i ekipa niestrudzenie uczą się choreografii i eksperymentują z jedyną w swoim rodzaju technologią. – Ten film to będzie wydarzenie – podsumowuje Hudson.
Oficjalny trailer filmu pojawi się już w piątek 19 lipca. „Koty” pojawią się w kinie w święta.
Czytaj też:
Witajcie z powrotem, Upper East Siderzy! Powstaje reboot serialu „Plotkara”