„W labiryncie” od jutra w kinach. W głównej roli Dustin Hoffman

„W labiryncie” od jutra w kinach. W głównej roli Dustin Hoffman

„W labiryncie” (2019)
„W labiryncie” (2019)Źródło:Gavila
W piątek 28 lutego premierę kinową będzie miał film „W labiryncie”. W rolach głównych - zdobywca Oscara Dustin Hoffman („Absolwent”, „Kwartet”, „Rain Man”) i Toni Servillo („Wielkie piękno”, „Oni”, „Dziewczyna we mgle”).

Donato Carrisi – autor światowych bestsellerów i laureat włoskiego Oscara – powraca na wielki ekran. Powieść „Zaklinacz" (2009), debiut literacki Carrisiego, przyniosła mu niesamowity sukces: tłumaczenia na 20 języków, milion sprzedanych egzemplarzy, wysokie i długo utrzymujące się pozycje na listach bestsellerów nie tylko we Włoszech, nagrodę Bancarella, nominację do prestiżowej francuskiej Prix des Lecteurs.

Kolejne powieści „Trybunał dusz" i „Hipoteza zła" – ugruntowały wysoką pozycję pisarza wśród autorów thillerów na całym świecie. W 2015 roku Carrisi wydał „Dziewczynę we mgle”, a dwa lata później zadebiutował w roli reżysera adaptując własną powieść.
„Dziewczyna we mgle” została sprzedana na całym świecie w ponad 3 milionach egzemplarzy. Za jej ekranizację Donato Carrisi odebrał z rąk Stevena Spielberga nagrodę Włoskiej Akademii Filmowej – odpowiednik amerykańskiego Oscara.

O czym jest film „W labiryncie”?

Nastoletnia Samantha została porwana i uwięziona na piętnaście lat. Kiedy budzi się w szpitalu, niczego nie pamięta. Nikt nie wie, jak udało jej się uciec. Z pomocą policyjnego profilera, doktora Greena (Dustin Hoffman), próbuje odzyskać wspomnienia z tajemniczego labiryntu – więzienia, w którym porywacz zmuszał ją do rozwiązywania zagadek, stosując przerażający system nagród i kar. Równocześnie sprawcę próbuje odnaleźć bezkompromisowy detektyw Bruno Genko (Toni Servillo). Potwór, który uwięził dziewczynę wciąż jest na wolności. Jedyny sposób, by złapać Człowieka z Labiryntu, to włamać się do umysłu Samanthy... Zaczyna się polowanie na oprawcę.

Czytaj też:
Nominacje dla Polańskiego wywołały burzę, zarząd Akademii Filmowej zrezygnował. Reżyser nie pojawi się na Cezarach