Netflix nabył prawa do nowego filmu Jana Komasy! Kiedy „Sala samobójców. Hejter” pojawi się w serwisie?

Netflix nabył prawa do nowego filmu Jana Komasy! Kiedy „Sala samobójców. Hejter” pojawi się w serwisie?

Sala samobójców. Hejter
Sala samobójców. Hejter Źródło: YouTube
Netflix kupił globalne prawa do filmu „Sala samobójców. Hejter” – najnowszej produkcji w reżyserii Jana Komasy. Obraz otrzymał kilka tygodni temu prestiżową nagrodę na Tribeca Film Festival.

Portal Deadline informuje, że film zadebiutuje na Netfliksie na całym świecie, oprócz Polski, w marcu 2021 roku. W naszym kraju opóźnienie wynika z okienka licencyjnego, więc na Netflix możemy obejrzeć obraz dopiero w marcu 2021 roku. Nie wszystko jednak stracone, ponieważ "Sala samobójców. Hejter" dostępny jest od 18 marca w serwisie Player.pl. Dostęp na 48 godzin kosztuje 35 złotych, więc porównywalnie do ceny biletów w popularnych sieciówkach.

Kontynuacja hitu

Pierwsza „Sala samobójców” z 2011 roku w reżyserii Jana Komasy okazała się sporym przebojem i zgarnęła m.in. Srebrne Lwy na festiwalu filmowym w Gdyni. Po latach polscy filmowcy postanowili nakręcić kontynuację popularnego filmu, nadając jej podtytuł „Hejter”. Według twórców, ma to być „cyber-thriller” i współczesna wersja „Romea i Julii”. W tym jednak wypadku miłość przemieni się w nienawiść, czy – używając współczesnej i bardziej adekwatnej terminologii – hejt.

O czym jest „Sala samobójców. Hejter”?

Tomek (Maciej Musiałowski), student prawa Uniwersytetu Warszawskiego, zostaje przyłapany na plagiacie i wydalony z uczelni. Postanawia jednak ukrywać ten fakt przed światem i nadal pobiera pomoc finansową od państwa Krasuckich (Danuta Stenka, Jacek Koman) – rodziców Gabi (Vanessa Aleksander), przyjaciółki z czasów dzieciństwa. Kiedy oszustwo wychodzi na jaw, skompromitowany chłopak traci zaufanie i życzliwość swoich dobroczyńców. Przepełniony gniewem i żalem, oddzielony od Gabi, w której skrycie podkochuje się od lat, Tomek planuje zemstę na Krasuckich. Szansa pojawia się, kiedy otrzymuje pracę w agencji reklamowej, a wraz z nią dostęp do najnowszych technologii i tajemnic stołecznej elity.

Pod pozorem obowiązków zawodowych Tomek zaczyna inwigilować Krasuckich, aktywnie włączonych w kampanię polityczną kandydata na prezydenta stolicy – Pawła Rudnickiego (Maciej Stuhr). Wkrótce plan internetowego hejtera zaczyna nabierać coraz realniejszych kształtów, a droga do jego realizacji wiedzie przez wirtualny świat popularnej gry komputerowej.

QUIZ:
Jak dobrze znasz gwiazdy seriali Netfliksa? Rozpoznaj, kto jest na zdjęciu
Czytaj też:
„Sala samobójców. Hejter”. Komasa zrobi serial inspirowany filmem?