Nie żyje Mikołaj Muller. „Świat według Kiepskich” stracił kolejną gwiazdę

Nie żyje Mikołaj Muller. „Świat według Kiepskich” stracił kolejną gwiazdę

Mikołaj Muller
Mikołaj Muller Źródło: Facebook / leszek kasprzak
Ta wiadomość zasmuci wielu fanów „Świata według Kiepskich”. Dwa tygodnie temu zmarł Mikołaj Muller. To już kolejna gwiazda serialu, która odeszła w ostatnim czasie. Aktor miał 76 lat.

Mikołaj Muller grywał w serialach i filmach, ale najbardziej lubił muzykę i pracę z dziećmi. W popularnej produkcji Polsatu wcielał się w postać majora Ryby. Artystę można było również podziwiać w „Na Wspólnej”, „Kryminalnych”, „Na dobre i na złe”, czy w „Naznaczonym”. Na portalu społecznościowym aktora pożegnał przyjaciel.

Aktor, śpiewak, akompaniator

„W dniu wczorajszym, na karczewskim cmentarzu pożegnaliśmy wyjątkowego człowieka–Mikołaja Mullera. Kondukt żałobny nie był zbyt liczny, ale myślę, że miły sercu Mikołaja” – napisał Leszek Kasprzak na . „W ostatniej drodze towarzyszyli swojemu mistrzowi jego niegdyś uczniowie, byli członkowie zespołu Gębule. Mikołaj Muller był aktorem, śpiewakiem, akompaniatorem. Z pasją oddawał się pracy z dziećmi i młodzieżą. Efektem tej pasji był założony w 1994 roku w Karczewie zespół Gębule” – można przeczytać we wpisie przyjaciela aktora.

facebook

„Świat według Kiepskich” stracił kolejną gwiazdę

Dla produkcji „Świat według Kiepskich” to kolejne smutne pożegnanie. W zeszłym roku zmarł Dariusz Gnatowski, którego widzowie pokochali za rolę Boczka i Ryszard Kotys, który przez lata wcielał się w postać Paździocha.

Źródło: WPROST.pl / Facebook/Leszek Kasprzak