Segment „In Memoriam” zaprezentowała podczas Oscarów aktorka Angela Bassett, mówiąc, że ma to na celu „uczczenie artystów, którzy pozwolili nam marzyć, pionierów technicznych i innowatorów, którzy powiększyli naszą miłość do filmów”. Wideo było początkowo krytykowane za jego nadmierną szybkość. Teraz jednak fani aktorek – Nayi Rivery i Jessiki Walter – wytknęli Akademii, że pominęła te gwiazdy na nagraniu.
Naya Rivera najbardziej znana była z serialu „Glee”, jednak występowała także w wielu filmach, m.in. w „Home” czy „Mad Families”. Aktorka zmarła 8 lipca 2020 roku, poprzez utonięcie. Jej ciało wyłowiono z jeziora Ventura 13 lipca 2020 roku. Miała 33 lata.
Kariera filmowa i telewizyjna Jessiki Walter trwała z kolei dziesięciolecia. Miała na koncie role w takich produkcjach jak „Lilith”, „Grand Prix”, „Port lotniczy '79”, „Bogaci bankruci” czy „Spotkanie z Alfredem Hitchcockiem”. Była nominowana do nagrody Emmy, nagrody Annie i dwukrotnie do Złotych Globów. Uhonorowana została też Satelitą. Zmarła 24 marca 2021 roku w wieku 80 lat.
W „In Memoriam” zabrakło też Adama Schlesingera, który zmarł 1 kwietnia 2020 roku. Muzyk był nawet nominowany do Oscara, Złotych Globów i Satelity za napisanie tytułowego utworu do filmu „Szaleństwa miłości” (ang. „That Thing You Do !”) w reżyserii Toma Hanksa z 1996 roku. Schlesinger był też współzałożycielem grupy muzycznej Fountains of Wayne. Zmarł 1 kwietnia 2020 roku w wyniku komplikacji, związanych z COVID-19. Miał 52 lata.
Czytaj też:
Będzie remake filmu „Na rauszu”. W głównej roli zobaczymy Leonardo DiCaprio