„Cruella”. Powstaje kontynuacja filmu! Disney chwali się wynikami oglądalności

„Cruella”. Powstaje kontynuacja filmu! Disney chwali się wynikami oglądalności

Kadr z filmu „Cruella”
Kadr z filmu „Cruella”Źródło:Gunn Films
Po sukcesie „Cruelli”, twórcy zdecydowali się na jej kontynuację. Portal Deadline informuje, że kolejna część filmu jest już przygotowywana, a reżyserem ponownie będzie Craigem Gillespie, natomiast scenarzystą Tony McNamara.

„Jesteśmy bardzo zadowoleni z sukcesu »Cruelli«. Film został niezwykle dobrze przyjęty przez publiczność na całym świecie” – przekazał rzecznik prasowy Disneya, dodając, że platforma z niecierpliwością czeka na wyniki końcowe, ponieważ widzowie nadal mogą oglądać film w kinach.

W ciągu czterech dni „Cruella” zarobiła w Ameryce Północnej 26,5 mln dolarów. W USA film na platformach streamingowych obejrzało w tym samym czasie 686 tys. widzów.

Większość spin-offowych produkcji Disneya, jak „Czarownica”, „Król Lew” czy „Aladyn”, mają swoje kolejne części. Jeżeli chodzi o dwa ostatnie filmy – ich kontynuacje są także w fazie rozwoju.

O czym jest film „Cruella”?

Historia, której twórcą jest Craig Gillespie („Jestem najlepsza. Ja, Tonya”, „Miłość Larsa”, „Czas próby”), rozgrywa się na początku lat 70. w Londynie w trakcie punkrockowej rewolucji. Zobaczymy, jak młoda Cruella (początkowo przedstawiana jako Estella) próbuje wiązać koniec z końcem, jako pracownica domu handlowego. W końcu na jej drodze pojawia się Baronessa (Emma Thompson). Cruella pod jej wpływem odkrywa swoją nikczemną i żądną zemsty stronę, z której jest już dobrze znana widzom.

„Cruella”. Obsada i twórcy

„Cruella” będzie rozwinięciem historii znanej z disneyowskiej animacji „101 dalmatyńczyków”. Oprócz Emmy Stone w filmie zagrał Joel Fry znany z „Gry o tron” (wcielił się w Jaspera) oraz Paul Walter Hauser („Jestem najlepsza. Ja, Tonya”), który został wybrany na Horace'a. W filmie zobaczymy też Emmę Thompson jako Baronessę czy Jamie'ego Demetriou jako Geralda.

Ścieżkę dźwiękową do filmu „Cruella” skomponował Nicholas Britell, nagrodzony Emmy twórca, stojący za uznanym w 2019 roku za najlepszy muzyczny motyw przewodni utwór w „Sukcesji”. Był też dwukrotnie nominowany do Oscara – w 2017 roku za muzykę do „Moonlight” i w 2019 roku za oryginalne utwory w „Gdyby ulica Beale umiała mówić”. Z kolei Florence and the Machine często pojawia się na ścieżkach dźwiękowych do filmów i seriali. Przykłady to m.in. „Heavy in Your Arms” z „Sagi Zmierzch: Zaćmienie”, utwór „Breath of Life” z „Królewny Śnieżki i Łowcy” czy „Jenny of Oldstones” z 8. sezonu „Gry o tron”.

Czytaj też:
„Matrix 4”. Do obsady dołączyła Christina Ricci! Wiemy, kiedy premiera filmu

Galeria:
„Cruella” – świetne zdjęcia z rebootu klasyka z Emmą Stone
Źródło: WPROST.pl / Deadline