Jakimowicz stwierdził, że Kolberger miał partnera. Teraz oskarża dziennikarza: Idioto, zastanów się…

Jakimowicz stwierdził, że Kolberger miał partnera. Teraz oskarża dziennikarza: Idioto, zastanów się…

Kadr z programu „W kontrze” w TVP Info
Kadr z programu „W kontrze” w TVP InfoŹródło:TVP
Jarosław Jakimowicz w programie „W kontrze” odniósł się do medialnych artykułów i krytyki wobec publicznej opowieści o Krzysztofie Kolbergerze i jego partnerze. – Opowiedziałem piękną, fajną historię przyjaźni, miłości, koleżeństwa – uważa prowadzący TVP Info, ostro zwracając się do jednego z dziennikarzy.

W jednym z ostatnich odcinków programu „W Kontrze” na antenie Info, Magdalena Ogórek i Jarosław Jakimowicz rozmawiali o paradzie równości w Częstochowie. W pewnym momencie prowadząca program powiedziała, że marzy o tym, aby wróciły czasy, w których wiedziało się, że dana osoba spotyka się z partnerem tej samej płci i „nikomu to nie przeszkadzało”.

W tym momencie Jakimowicz postanowił podzielić się historią ze swojego życia. „Znajomi, którzy mnie znają z czasów, kiedy mieszkałem w Barcelonie w Hiszpanii, naszym gościem w domu bardzo często był znany aktor, Krzysztof Kolberger. Przyjeżdżał ze swoim partnerem. Świętej pamięci Krzysztof Kolberger, a jego partnera spotkałem niedawno na ulicach Warszawy. Zajmuje się kostiumami w filmach fabularnych. Kulturalni, mili, grzeczni, wychowani…” – wymieniał.

Jakimowicz do dziennikarza: Idioto, zastanów się…

Słowa Jakimowicza, który na antenie TVP Info zdradził informację z życia zmarłego dziesięć lat temu aktora, której on nigdy publicznie nie ujawnił, spotkały się z wieloma krytycznymi komentarzami. Prowadzący „W kontrze” postanowił odnieść się do krytyki w poniedziałkowym wydaniu programu na antenie TVP Info.

Ja opowiedziałem piękną, fajną historię przyjaźni, miłości, koleżeństwa. O Krzysztofie Kolbergerze, który mnie odwiedzał i moją żonę i spali u nas w mieszkaniu. To opowieść o czym? O tym, że nie ma barier, nie ma granic, jest tolerancja, jest po prostu bajka, która można tworzyć – mówił Jakimowicz.

Chwile potem skrytykował dziennikarzy. – Muszą pisać: Jakimowicz zdradził, powiedział, po dziesięciu latach… Bo tego niby nikt nie wiedział. Kto dzieli? Kto jest tym homofobem? – pytał i szybko znalazł odpowiedź. – Jakiś „Pomponik”. Idioto, który tam siedzisz i to piszesz. Zastanów się, co ty robisz tym ludziom. I to ty astygmatyzujesz [chodziło zapewne o „stygmatyzujesz” – red.] tego typu sytuacje i wywołujesz to, że ktoś o nich rozmawia. Bo my rozmawialiśmy i przeszło to dalej – stwierdził prowadzący TVP Info, bagatelizując swoje słowa.

Czytaj też:
Ogórek w TVP Info kpi z Rusin: Przyjmie dużą afgańską rodzinę... A nie, to mi się śniło