Hollywoodzka gwiazda przyleciała do Polski. Pomaga uchodźcom w Przemyślu i pokazuje zdjęcia

Hollywoodzka gwiazda przyleciała do Polski. Pomaga uchodźcom w Przemyślu i pokazuje zdjęcia

Liev Schreiber
Liev Schreiber Źródło:Newspix.pl / ABACA
Aktor i reżyser Liev Schreiber dołączył do wolontariuszy, którzy w Przemyślu pomagają ukraińskim uchodźcom. Swoją aktywnością pochwalił się na Instagramie.

Liev Schreiber to twórca, który wychował się w Nowym Jorku. Do jego najpopularniejszych dzieł należą horrory z serii „Krzyk”, „Omen” oraz „X-Men Geneza: Wolverine”. Jako reżyser zasłynął udaną ekranizacją powieści Jonathana Safrana Foera „Wszystko jest iluminacją”, w której zagrał Elijah Wood, a której akcja toczyła się na Ukrainie. Schreiber jest także mężem znanej aktorki, Naomi Watts.

Hollywoodzki gwiazdor postanowił zaangażować się w pomoc ofiarom konfliktu na Ukrainie. Już wcześniej nagłaśniał temat wojny w swoich mediach społecznościowych. Teraz przyleciał do Polski do Przemyśla, gdzie jako wolontariusz pomaga organizować pomoc humanitarną dla uciekających przed rosyjską inwazją obywateli Ukrainy. Na nagraniach i zdjęciach upublicznionych na Instagramie widzimy m.in., jak przygotowuje zupę dla potrzebujących.

„Barszcz dla 1500 osób! Dzień pierwszy w Przemyślu (Polska, tuż za granicą z Ukrainą). World Central Kitchen nadal jest gwiazdą rocka, która służy i karmi tych, którzy stracili prawie wszystko. Ogromne podziękowania dla wszystkich niezwykłych wolontariuszy” – pisał na Instagramie Isaac Liev Schreiber.

instagram

Wojna na Ukrainie. Sean Penn również nagłaśniał konflikt

Jedną z najbardziej rozpoznawalnych osób, które bardzo mocno zaangażowały się od pierwszych dni w wojnę na Ukrainie, jest Sean Penn. Amerykański aktor, znany z roli w takich filmach, jak „Rzeka tajemnic”, czy „Cienka czerwona linia”, dwukrotny zdobywca Oscara, osobiście odwiedził Ukrainę i pomagał w ewakuacji ludności cywilnej. Od tygodni apeluje także o pomoc humanitarną i wojskową dla broniących się przed rosyjską agresją. Aktor zamieścił na swoim Twitterze wpis, który jego zdaniem pokazuje sposób na rozwiązanie konfliktu.

„Według jednego ze źródeł, 2 szwadrony myśliwców F-15 lub F-16 dla ukraińskiej armii (to 12 samolotów z technologią lepszą od rosyjskich MiG-ów i SU), które pozwoliłyby na szybki, trzytygodniowy trening, kosztowałby sektor prywatny około 300 milionów dolarów. Należy dodać jeszcze 200 milionów dolarów na pociski i obronę przeciwrakietową. To łącznie 500 milionów” – wyliczał aktor, który bardzo mocno zaangażował się w wojnę na Ukrainie.

Aktor otwarcie twierdził także, że jest to kwota, którą mógłby wyłożyć nawet jeden człowiek. Na pierwszy rzut oka wyda się to bowiem dużo, ale niektóry dysponują takimi kwotami od ręki. „Jeden miliarder mógłby zakończyć tę wojnę na Ukrainie. Oczywiście są jeszcze koszty związane z uzbrojeniem, czy utrzymaniem pasów startowych” – dodał.

Czytaj też:
Ruszyła zbiórka dla pacjentów z Ukrainy z problemami hematologicznymi