Emile Hirsch wspomina, że podczas pracy nad filmem "Into the Wild" nie mógł liczyć na szczególne luksusy.
Emile Hirsch wspomina, że podczas pracy nad filmem "Into the Wild" nie mógł liczyć na szczególne luksusy. Zdjęcia do obrazu powstały na łonie nieokiełznanej przyrody, w miejscach, gdzie było nadziei nawet na namiastkę wielkomiejskiego komfortu w postaci przyczepy. - Do większości miejsc, w których pracowaliśmy nie można było nawet wjechać jeepem - wyjaśnia Hirsch. - Jedyne, co mogłeś zrobić w przerwie pomiędzy zdjęciami, to znaleźć sobie wygodny pniak. Polska premiera obrazu "Into The Wild" odbędzie się w 2008 roku.