Przed pokazem organizatorzy zapowiadając "Salę samobójców" przedstawili film nie tylko jako debiutancki fenomen i jeden z największych przebojów kina autorskiego w Polsce , ale również jako szeroko dyskutowane zjawisko socjologiczne. Krytyk Łukasz Maciejewski powiedział, że obok bardzo głośnej fabuły Komasy postanowiono zaprezentować we włoskiej stolicy także polskie dokumenty, które są – jak przypomniał - najlepszą marką polskiego kina.
Na rzymskiej wyspie zaprezentowano film dokumentalny "Sztuka wolności" Wojciecha Słoty i Marka Kłosowicza, który – jak podkreślano - przedstawia fenomen triumfów polskiego himalaizmu, zapoczątkowanych jeszcze w czasach PRL. Odbyła się też projekcja dokumentu "Zabawki" Andrzeja Wolskiego, szukającego odpowiedzi na pytanie, czy i jak ideologia może wpływać na zabawy dzieci. 19 lipca odbędzie się bardzo oczekiwany pokaz dokumentu "Statyści" Pawła Sali, który przedstawia statystów z filmu "Pianista" Romana Polańskiego. W programie polskich dni jest także projekcja fabuły "Viktor", którego reżyserem jest Luca Rossi. Tytułową rolę zagrał w nim Jan Kozaczuk, absolwent Szkoły Filmowej w Łodzi, od kilku lat występujący we Włoszech.
PAP, arb