Wyłącz mózg przy "Kobiecie z Piątej Dzielnicy"

Wyłącz mózg przy "Kobiecie z Piątej Dzielnicy"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Kadr z filmu "Kobieta z Piątej Dzielnicy" (mat. prasowe)
To opowieść wieloznaczna, na specyficznych zasadach, nie do analizowania, lecz "do czucia" - powiedział o "Kobiecie z Piątej Dzielnicy" jej reżyser i scenarzysta Paweł Pawlikowski. Niech widz "wyłączy na chwilę racjonalną część mózgu" i przeżyje ten film, niczym muzykę - zachęcał reżyser.

"Kobieta z Piątej Dzielnicy" ("The Woman in The Fifth"), z amerykańskim aktorem Ethanem Hawkiem, Brytyjką Kristin Scott Thomas i Polką Joanną Kulig w obsadzie, która jest wspólną produkcją Francji, Polski i Wielkiej Brytanii, trafi do polskich kin w piątek, 28 września. Autorem zdjęć jest Ryszard Lenczewski, a muzyki Max de Wardener.

Paweł Pawlikowski, urodzony w Warszawie (w 1957 r.), a od lat mieszkający w Wielkiej Brytanii, jest laureatem dwóch nagród BAFTA, nazywanych brytyjskimi Oscarami - za "Ostatnie wyjście" (2000) i "Lato miłości" (2004, z Emily Blunt w jednej z głównych ról). Nowy film, z akcją osadzoną we Francji, wyreżyserował na podstawie własnego scenariusza, stworzonego na motywach książki amerykańskiego pisarza Douglasa Kennedy'ego, pod tym samym tytułem.

- Chciałem opowiedzieć o człowieku, który się rozsypuje, który jest w konflikcie wewnętrznym. O człowieku pragnącym wszystkiego: który chce być twórcą, chce być kochany, chce być mężem, ojcem. Tymczasem on niczego tak do końca "wykonać" nie potrafi. I nie może się na nic zdecydować - powiedział Pawlikowski.

Jak zaznaczył, powieść Kennedy'ego stanowiła dla scenariusza wyłącznie punkt zaczepienia, filmu nie należy uznawać za adaptację. - Książka jest kryminałem. Jest tam sześć trupów, policja, prowadzone jest dochodzenie. Bohater wpada w tarapaty, spotyka ludzi, którzy stanowią dla niego problem. Tymczasem w mojej wersji to właśnie bohater jest głównym problemem i swoim własnym wrogiem - powiedział reżyser.

Bohater po załamaniu się jego kariery i życia osobistego, Ricks przyjeżdża do Paryża. Tu usiłuje niemal od podstaw odbudować swoje życie. Tymczasem jest świadkiem i uczestnikiem serii dziwnych wydarzeń. Zdezorientowany, nie jest w stanie ich zrozumieć; nie wie, co jest prawdą, a co iluzją. Już pierwszego dnia pobytu w Paryżu traci dokumenty i pieniądze. Aby zdobyć środki na utrzymanie, podejmuje pracę nocnego stróża. Czuje się coraz bardziej samotny i zagubiony. Jednocześnie poznaje dwie kobiety. Jedną jest polska kelnerka Ania (Joanna Kulig), życzliwa i opiekuńcza, pełniąca w nowym życiu pisarza rolę anioła stróża. Drugą - tłumaczka Margit (Kristin Scott Thomas), tajemnicza, pociągająca, mroczna i nieuchwytna.

W postać amerykańskiego pisarza i wykładowcy Toma Ricksa wcielił się w filmie Ethan Hawke. - Myśląc o odtwórcy głównej roli pisarza, od początku miałem na myśli Ethana Hawke'a - opowiadał Pawlikowski. Jak dodał Kristin Scott Thomas, filmowa Margit, już wcześniej deklarowała chęć współpracy z polskim reżyserem. Joannę Kulig Pawlikowski spotkał przy okazji castingu do całkiem innego filmu. Polska aktorka tak mu się wtedy spodobała, że specjalnie dla niej napisał później rolę Ani w "Kobiecie z Piątej Dzielnicy".

- Dzieła sztuki, które mi się podobają, zawsze są wieloznaczne i mają własną logikę - powiedział Paweł Pawlikowski. "Kobieta z Piątej Dzielnicy" to film nie wprost, działający na specyficznych zasadach. To nie jest naturalistyczna opowieść. Nazwałbym ją raczej krzywym zwierciadłem. Bohater powoli traci stosunek do świata dookoła" - mówił reżyser. - Chciałbym, by widz wyłączył na chwilę racjonalną część mózgu i przeżył ten film tak, jak przeżywa się dobrą muzykę. To nie jest film trudny, trzeba mu się tylko oddać. Jeśli widz da się wciągnąć, jeśli wczuje się w tę opowieść, przeżyje coś ciekawego - uważa Pawlikowski.

- Podoba mi się, że ludzie myślą o tym filmie jeszcze długo po wyjściu z kina - mówił o "Kobiecie z Piątej Dzielnicy".

Odtwórca głównej roli, pochodzący z Teksasu Ethan Hawke (ur. 1970) grał m.in. w "Stowarzyszeniu umarłych poetów", "Orbitowaniu bez cukru" i "Przed zachodem słońca". Kristin Scott Thomas (ur. 1960), która w wieku 18 lat opuściła Wielką Brytanię i wyjechała do Paryża, można było oglądać m.in. w filmach "Cztery wesela i pogrzeb", "Angielski pacjent", "Gosford Park" i "Kocham cię od tak dawna".

Joanna Kulig (ur. w 1982), absolwentka PWST w Krakowie, ma w dorobku m.in. rolę w "Sponsoringu" Małgorzaty Szumowskiej. Niedawno wystąpiła w filmie "Hansel and Gretel: łowcy czarownic" (jego premiera w USA zapowiadana jest na styczeń), wspólnej produkcji USA i Niemiec, w reżyserii Norwega Tommy'ego Wirkoli, z Jeremym Rennerem i Gemmą Arterton w obsadzie.

Paweł Pawlikowski, jak powiedział, obecnie przygotowuje się do realizacji kolejnego filmu, tym razem ze zdjęciami kręconymi w Polsce. - To nie będzie koprodukcja międzynarodowa, lecz produkcja polska - wyjaśnił, nie podając jeszcze szczegółów dotyczących fabuły i obsady.

em, pap