Debiutujący jako aktor w filmie "Mój rower" światowej klasy jazzman Michał Urbaniak zdobył nagrodę dla Najlepszego Aktora podczas tegorocznego Tallinn Film Festival. - Obiecałem, że będę prawdziwy i to się sprawdziło – skomentował muzyk.
- Z jednej strony jestem bardzo zadowolony i zaskoczony. Z drugiej strony mam nadzieję, że to dopiero początek, że przed filmem jeszcze więcej nagród z całego świata. Cieszę się, że "Mój rower" jest tak „międzynarodowy”, że tak umiejętnie podejmuje ludzką tematykę. Nie przypuszczałem, że zagram w filmie, ale też nigdy też tego nie wykluczałem. Kiedy Dorota Palmowska, moja agentka, otrzymała scenariusz, powiedziała, że to rola właśnie dla mnie. Czułem, jakbym grał jednego z moich kumpli, te sytuacje i sprawy nie były mi obce. Obiecałem, że będę prawdziwy i to się sprawdziło. Moim zdaniem aktorstwo polega właśnie na tym, by nie kłamać, a być autentycznym. To było dla mnie wyzwanie na wielu poziomach - fizycznym, emocjonalnym, psychicznym - przyznał Michał Urbaniak.
W nagradzanym już wielokrotnie filmie Piotra Trzaskalskiego Urbaniak wciela się w postać Włodka, który podchodzi do życia z żartobliwym dystansem. Na ekranie towarzyszą mu znakomity Artur Żmijewski w roli syna oraz obiecujący młody aktor Krzysztof Chodorowski jako jego wnuk. Udział w tym filmie wiązał się dla Urbaniaka z tym, co bardzo osobiste: - Dla mnie to jest wspaniałe wielkie lustro, ponieważ przez pierwsze dwa tygodnie byłem jeszcze w mieście, w którym się wychowałem: kręciliśmy w Łodzi. I ja naprawdę nie wiedziałem co jest rzeczywiste, czy ja śnię, czy ja żyję. I właściwie tak się zidentyfikowałem z postacią, że miałem kłopoty na co dzień - wyznał aktor.
Michał Urbaniak jest saksofonistą, skrzypkiem jazzowym, kompozytorem i aranżerem. Na swoim koncie ma występy na najważniejszych festiwalach jazzowych świata, koncerty w Carnegie Hall, Avery Fisher Hall oraz innych słynnych miejscach . Współpracował z największymi sławami, takimi jak: Miles Davis, George Benson, Herbie Hancock, Quincy Jones, John Hendricks czy Astor Piazzolla.
„Mój rower”, nietypowy przewodnik po męskim świecie, jest dobrze przyjmowany od Europy aż po Australię - zarówno przez widzów, jak festiwalowych jurorów. Już na festiwalu filmowego w Gdyni Piotr Trzaskalski i Wojciech Lepianka otrzymali nagrodę za najlepszy scenariusz. Na festiwalu Tofifest został uznany za najlepszy polski film festiwalu (kategoria From Poland), a podczas trwającego Plus Camerimage prezentowany jest w prestiżowym Konkursie Głównym. W Chicago publiczność poprosiła o dodatkowe pokazy, a „Mój rower” uznano za najbardziej interesujący film fabularny festiwalu. Podczas Polish Film Festival Melbourne-Sydney „Mój rower” wywołał owacje na stojąco, a na International Film Festival w Busan - łzy wzruszenia.
Producentem filmu jest Federico Film, a koproducentem TVN S.A. „Mój rower” powstał przy finansowym wsparciu Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej, Urzędu Miasta Łodzi oraz Łódź Film Commission.
"Mój rower" jest już w kinach.
em, mat. prasowe
W nagradzanym już wielokrotnie filmie Piotra Trzaskalskiego Urbaniak wciela się w postać Włodka, który podchodzi do życia z żartobliwym dystansem. Na ekranie towarzyszą mu znakomity Artur Żmijewski w roli syna oraz obiecujący młody aktor Krzysztof Chodorowski jako jego wnuk. Udział w tym filmie wiązał się dla Urbaniaka z tym, co bardzo osobiste: - Dla mnie to jest wspaniałe wielkie lustro, ponieważ przez pierwsze dwa tygodnie byłem jeszcze w mieście, w którym się wychowałem: kręciliśmy w Łodzi. I ja naprawdę nie wiedziałem co jest rzeczywiste, czy ja śnię, czy ja żyję. I właściwie tak się zidentyfikowałem z postacią, że miałem kłopoty na co dzień - wyznał aktor.
Michał Urbaniak jest saksofonistą, skrzypkiem jazzowym, kompozytorem i aranżerem. Na swoim koncie ma występy na najważniejszych festiwalach jazzowych świata, koncerty w Carnegie Hall, Avery Fisher Hall oraz innych słynnych miejscach . Współpracował z największymi sławami, takimi jak: Miles Davis, George Benson, Herbie Hancock, Quincy Jones, John Hendricks czy Astor Piazzolla.
„Mój rower”, nietypowy przewodnik po męskim świecie, jest dobrze przyjmowany od Europy aż po Australię - zarówno przez widzów, jak festiwalowych jurorów. Już na festiwalu filmowego w Gdyni Piotr Trzaskalski i Wojciech Lepianka otrzymali nagrodę za najlepszy scenariusz. Na festiwalu Tofifest został uznany za najlepszy polski film festiwalu (kategoria From Poland), a podczas trwającego Plus Camerimage prezentowany jest w prestiżowym Konkursie Głównym. W Chicago publiczność poprosiła o dodatkowe pokazy, a „Mój rower” uznano za najbardziej interesujący film fabularny festiwalu. Podczas Polish Film Festival Melbourne-Sydney „Mój rower” wywołał owacje na stojąco, a na International Film Festival w Busan - łzy wzruszenia.
Producentem filmu jest Federico Film, a koproducentem TVN S.A. „Mój rower” powstał przy finansowym wsparciu Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej, Urzędu Miasta Łodzi oraz Łódź Film Commission.
"Mój rower" jest już w kinach.
em, mat. prasowe