Danny Boyle poinformował w trakcie Festiwalu Filmowego w Telluride w Kolorado, że następnym jego projektem będzie "Trainspotting 2". Dodał, iż czterej główni aktorzy chcą wrócić. - Teraz to tylko kwestia zgrania grafików, co jest skomplikowane, gdyż dwóch z nich kręci seriale w Ameryce - dodał.
Danny Boyle podkreślił, że chciałby, by film wszedł na ekrany kin już w 2012 roku, czyli dwadzieścia lat po premierze oryginału. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, w produkcji "Trainspotting 2" wystąpią Ewan McGregor, Ewen Bremner, Jonny Lee Miller i Robert Carlyle.
Reżyser wspominał o nakręceniu sequela już od 2002 roku. Wtedy jednak zepsuły się jego relacje z Ewanem McGregorem. Aktor został bowiem pominięty w obsadzie "Plaży". - To była niefortunna sytuacja, z którą nie poradziliśmy sobie dobrze. Byłem bardzo zdenerwowany, ale minęło sporo czasu, już nie chowamy złych uczuć - mówił w jednym z wywiadów McGregor.
"Trainspotting" był najbardziej dochodowym brytyjskim filmem w 1996 roku. Zajął też m.in. 10 miejsce w rankingu "100 najlepszych brytyjskich filmów" tworzonym przez British Film Institute.
independent.co.uk
Reżyser wspominał o nakręceniu sequela już od 2002 roku. Wtedy jednak zepsuły się jego relacje z Ewanem McGregorem. Aktor został bowiem pominięty w obsadzie "Plaży". - To była niefortunna sytuacja, z którą nie poradziliśmy sobie dobrze. Byłem bardzo zdenerwowany, ale minęło sporo czasu, już nie chowamy złych uczuć - mówił w jednym z wywiadów McGregor.
"Trainspotting" był najbardziej dochodowym brytyjskim filmem w 1996 roku. Zajął też m.in. 10 miejsce w rankingu "100 najlepszych brytyjskich filmów" tworzonym przez British Film Institute.
independent.co.uk