Nr 1 na wszystkich rynkach zagranicznych. Oprócz Polski

Nr 1 na wszystkich rynkach zagranicznych. Oprócz Polski

Dodano:   /  Zmieniono: 
Deadpool (fot. Materiały prasowe)
Sukces "Deadpoola" przerósł wszelkie oczekiwania. Film o super-antybohaterze pomimo kategorii "dla dorosłych" zarobił już 150 milionów dolarów. Produkcja dobrze radzi sobie zwłaszcza na rynkach zagranicznych. W 60 z 61 krajów był to najczęściej oglądany film weekendu. Wyjątkiem okazała się Polska, co skrzętnie odnotowały zagraniczne media.

Widzowie w naszym kraju bardziej od przygód herosa z poczuciem humoru woleli obejrzeć komedię romantyczną z Maciejem Stuhrem i Agnieszką Więdłochą w rolach głównych. To właśnie "Planeta Singli" okazała się numerem jeden minionego weekendu. Film obejrzało w Polsce 930 tys. osób. Wszedł do kin już 5 lutego, ale w walentynki pobił rekord drugiego weekendu. Osiągnął najlepszy wynik od 1989 roku.

Czarna lista

Szef dystrybucji Craig Dehmel mówił, że nie jest mu przykro z powodu popsutej statystyki. Żartował, że Polska znalazła się teraz na jego "liście niegrzecznych". 

Dobry humor twórców filmu nie może dziwić, skoro odniósł on tak wielki sukces. W Wielkiej Brytanii zarobił 20 mln dolarów. W Tajwanie uzyskał ponad 8 mln dolarów, w Brazylii 6 mln, w Hong Kongu blisko 4 mln, w Malezji 3 mln. W Australii przychody w weekend otwarcia przekroczyły 10 mln dolarów. W Rosji (12,4 mln dolarów) przebił wyniki najnowszych "Gwiezdnych Wojen".

"Deadpool" pobił rekordy na Filipinach (2,8 mld dolarów), w Singapurze (1,7 mln) oraz Ameryce Środkowej (1,3 mln).

The Wrap