Polska aktorka najlepsza na festiwalu filmowym w Indiach

Polska aktorka najlepsza na festiwalu filmowym w Indiach

Dodano:   /  Zmieniono: 
Magdalena Boczarska ponownie odebrała nagrodę na festiwalu filmowym w Goa (mat. prasowe)
Nagrodę dla Najlepszej Aktorki Indyjskiego Międzynarodowego Festiwalu Filmowego (IFFI) w Goa w Indiach otrzymała Polka Magdalena Boczarska za rolę w filmie "W ukryciu" Jana Kidawy-Błońskiego, w którym stworzyła intensywny i niezwykle emocjonalny portret ofiary stającej się oprawcą.
Boczarska już drugi raz trymfuje na IFFI. Pierwszy swój laur zdobyła tam w 2010 roku za rolę w filmie "Różyczka", również w reżyserii Jana Kidawy-Błońskiego.

"Myślę, że powinnam przenieść się do Indii. Jestem bardzo szczęśliwa z kolejnej nagrody na tym festiwalu. Rola w tym filmie była najtrudniejszą w mojej dotychczasowej karierze aktorskiej, więc tym bardziej jestem zaszczycona, że zostałam wyróżniona właśnie za nią", powiedziała aktorka.

Magdalena Boczarska nagrody zaczęła zbierać już na studiach (ukończyła PWST im. Ludwika Solskiego w Krakowie); na Festiwalu Szkół Teatralnych w Łodzi za rolę w spektaklu "Rajski ogród" otrzymała nagrodę im. Mikołaja Grabowskiego.

Na dużym ekranie zadebiutowała w komedii duetu Konecki i Saramonowicz "Testosteron". Potem były "Lejdis" i "Idealny facet dla mojej dziewczyny". Znaczącą okazała się rola agentki służb bezpieczeństwa, donoszącej na swojego męża, opozycyjnego pisarza w dramacie "Różyczka", za którą wyróżniono ją nagrodą dla najlepszej aktorki na 35. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni oraz statuetkę Złotego Pawia dla najlepszej aktorki podczas 41. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Goa.

Od kilku lat grywa w popularnych serialach telewizyjnych - polskich i niemieckich.

Od 2003 roku jest aktorką Teatru Narodowego w Warszawie. Współpracowała też m.in. z teatrami Buffo w Warszawie, Carrousel Theater w Berlinie i Teatro Tatro na Słowacji.

Indyjski przemysł filmowy jest największy na świecie. W ośrodku kinematograficznym w Bombaju, nazywanym Bollywood, powstaje nie tylko najwięcej filmów, ale są one też dłuższe od przeciętnej produkcji hollywoodzkiej czy europejskiej. Średnio indyjski film trwa około 3 godzin.

em, mat. prasowe