O śmierci aktorki poinformował w rozmowie z CNN jej syn Larry Strauss. 92-letnia Charlotte Rae zmarła w niedzielę 5 sierpnia. Znana była głównie w Stanach Zjednoczonych za sprawą serialu „Diff'rent Strokes” i nawiązującego do niego „The Facts of Life”. Jej kariera to jednak dziesiątki filmów i setki występów na deskach różnych teatrów. Polscy widzowie ostatni raz mogli oglądać ją w filmie „Nigdy nie jest za późno” z 2015 roku, lub „Nie zadzieraj z fryzjerem” z 2008 roku.
Jak podkreśla CNN, Rae zmarła w spokoju we własnym domu w Los Angeles. Według słów jej syna, „w chwili śmierci była otoczona przez rodzinę”. Przyczyna zgonu nie została podana do wiadomości publicznej. Aktorka urodziła się w 1926 roku w Milwaukee jako Charlotte Rae Lubotsky. W swojej karierze skupiała się głównie na rolach komediowych. W 1975 roku była nominowana do nagrody Emmy za rolę w filmie „Queen of the Stardust Ballroom”. Zagrała też u Woody'ego Allena w „Bananowym czubku”.
Czytaj też:
Piotr Szulkin nie żyje. Reżyser miał 68 lat