Cenzura w TVP? Kurski odpowiada na interpelację Muchy

Cenzura w TVP? Kurski odpowiada na interpelację Muchy

Jacek Kurski
Jacek Kurski Źródło: Newspix.pl / GRZEGORZ KRZYZEWSKI / FOTONEWS
Joanna Mucha z PO pytała w interpelacji o sprawę wstrzymania emisji programu „Pod ciśnieniem” na antenie TVP Lublin. Choć zapytanie kierowane było do ministra kultury Piotra Glińskiego, posłance odpowiedział szef Telewizji Polskiej Jacek Kurski.

Szef TVP Lublin 3 lutego zablokował emisję programu, w którym udział brali m.in. posłanki Elżbieta Kruk (PiS), Genowefa Tokarska (PSL) i Joanna Mucha (PO). Rozmowa dotyczyła nowelizacji ustawy o IPN. Dyrektor Ryszard Montusiewicz stwierdził, że dziennikarka prowadząca program była nierzetelna. Nagranie ostatecznie pokazano pod koniec lutego na stronie internetowej stacji.

O sprawę pytała w interpelacji do ministra kultury Piotra Glińskiego posłanka PO Joanna Mucha. Zapytała m.in. czy słowa z oświadczenia Ryszarda Montusiewicza o „omawianiu, kolaudowaniu i poprawianiu” są potwierdzeniem stosowania cenzury w TVP Lublin. Chciała także wskazania powodów, przez które zablokowano emisję programu.

Odpowiedzi na interpelację udzielił prezes TVP Jacek Kurski. „Trudno jest podzielić pogląd p. Joanny Muchy, że wstrzymanie emisji na antenie TVP Lublin audycji »Pod ciśnieniem« 3 lutego 2018 roku miało znamiona cenzury w mediach publicznych” – czytamy. „Redaktor naczelny (w tym przypadku Dyrektor Oddziału Terenowego TVP Lublin) decyduje o całokształcie działalności redakcji. Do jego obowiązków należy m.in. kolaudacja i zatwierdzanie audycji, które mają być emitowane w programie telewizyjnym” – wyjaśnił Kurski.

Czytaj też:
Jacek Kurski poprawił jakość TVP? Wypowiedzieli się Polacy
Czytaj też:
Kończy się licencja TVP na transmitowanie skoków. Gdzie fani Stocha obejrzą zawody?

Źródło: Onet.pl