Robert Janowski skomentował zwolnienie Kurdej-Szatan z TVP. „Trzeba być po jednej stronie”

Robert Janowski skomentował zwolnienie Kurdej-Szatan z TVP. „Trzeba być po jednej stronie”

Robert Janowski
Robert Janowski Źródło: Newspix.pl / Stanislaw Krzywy
Piosenkarz i dziennikarz Robert Janowski skomentował zwolnienie z Telewizji Polskiej Barbary Kurdej-Szatan. – Nie dziwie się. W tej telewizji trzeba być po jednej stronie – powiedział.

„Super Express” sugerował, że decyzja kierownictwa mogła mieć związek z poglądami politycznymi aktorki, która m.in. poparła Rafała Trzaskowskiego, a także jej dość wygórowanymi oczekiwaniami finansowymi. Ponadto, Kurdej-Szatan coraz częściej gościła w produkcjach Polsatu.

Centrum Informacji TVP napisało w oświadczeniu przesłanym do redakcji „Super Expressu”, że oferta programów rozrywkowych wymaga niezbędnej dynamiki. „Dbamy o to, by zaskakiwać i intrygować naszych widzów, ale także myślimy o ich przyzwyczajeniach. Zmiany w programach mają na celu utrzymanie dotychczasowych odbiorców oraz przyciąganie nowych widzów. Dotyczy to również kwestii obsady prowadzących” – stwierdzono.

W związku ze zwolnieniem swoją koleżankę wsparł Tomasz Kammel. Teraz w sprawie wypowiedział się Robert Janowski, który w ubiegłym roku pożegnał się z programem „Jaka to melodia?” w TVP, który prowadził ponad 20 lat.

– Nie dziwie się. W tej telewizji trzeba być po jednej stronie. Od jakiegoś czasu nie ma debaty publicznej i bardzo ciężko jest obronić swoje zdanie, bo stajesz się od razu wrogiem. Szkoda, bo warto ze sobą rozmawiać. Dzięki temu może byśmy się mniej kłócili, może znaleźlibyśmy z tego wyjście. Tak sobie myślę – jeden kraj, a dwa narody. Okropne to, co powiedziałem. Chciałbym to wymazać. Chciałbym to wymazać na zawsze z każdej głowy. Zasługujemy na to, żeby być razem. Mamy potencjał jako Polacy. Przesyłam serduszko. Basi Kurdej-Szatan też – powiedział Janowski w Party.

Czytaj też:
Zakaz handlu w niedzielę. Czy 14 lipca sklepy będą otwarte?