Leszek Miller cieszy się z występu wnuczki w „Tańcu z gwiazdami”. „Trzymam kciuki”

Leszek Miller cieszy się z występu wnuczki w „Tańcu z gwiazdami”. „Trzymam kciuki”

Monika Miller
Monika Miller Źródło:Instagram / tanieczgwiazdami
Monika Miller wystąpi w najnowszej edycji „Tańca z Gwiazdami”. Jej dziadek, były premier Leszek Miller zapowiada, że cieszy się z występu wnuczki w programie i trzyma kciuki za jej zwycięstwo.

– Cieszę się bardzo, że wnuczka podjęła kolejne wyzwanie. Widzę, że jest bardzo zdeterminowana, podekscytowana. Życzę jej żeby kryształowa kula trafiła w jej ręce i w ręce jej partner – powiedział Leszek Miller w wywiadzie dla Super Expressu. – Trzymam kciuki, życzę powodzenia, będę z zapartym tchem oglądał występy Moniki! - dodał były premier.

Monika Miller na Instagramie odpowiedziała także na pytania fanów dotyczące swojego występu. Przyznała, że nie umie tańczyć. – Na tańcach kompletnie się nie znam. Raczej przychylam się ku wolniejszym ruchom – stwierdziła celebrytka. – Mam nadzieję, że moje zamiłowanie do siłowni trochę mnie wspomoże – dodała.

Miller przyznała też że jeszcze nie wie, kto będzie jej tanecznym partnerem, ale ma nadzieję, że „nie skoczą sobie do gardeł”. Zdradziła, że najbardziej boi się ocen Iwony Pavlovic. W programie najbardziej z kolei cieszą ją stroje – Tymi kieckami to się strasznie jaram – przyznała celebrytka.

Pierwsze informacje o zaproszeniu Moniki Miller do udziału w Tańcu z Gwiazdami i jej pierwszych treningach pojawiły się już w połowie czerwca. – Leszek Miller na pewno będzie dumny z wnuczki, Monika świetnie się porusza, na pewno będzie jedną z pretendentek do wygranej – ujawnił wtedy informator Super Expressu.

Czytaj też:
Kurdej-Szatan, Miller, Szostak. Polsat ujawnia kolejnych uczestników „Tańca z Gwiazdami”

Galeria:
Monika Miller
Źródło: SE.pl