Uwaga na fałszywe witryny Disney+. We Francji oszuści naciągają internautów na „beta-testowanie”

Uwaga na fałszywe witryny Disney+. We Francji oszuści naciągają internautów na „beta-testowanie”

fałszywa witryna Disneya
fałszywa witryna Disneya Źródło: quechoisir.org
Na fali entuzjazmu francuskich internautów, oczekujących na marcową premierę kanału Disney+, zarabiają różnej maści oszuści. Dlatego francuskie federacje konsumentów ostrzegają przed naciągaczami, obiecującymi beta-testowanie „prawie za darmo”, które okazuje się comiesięcznym ściągnięciem z karty kwoty 70 euro.

Już za niecałe dwa miesiące zacznie działać we Francji platforma streamingowa Disney+, na co niecierpliwie czeka wielu francuskich internautów. Niestety, szansę na łatwy zarobek zwęszyli internetowi oszuści, przed którymi ostrzega francuska federacja konsumentów Que Choisir. Do federacji zaczęły bowiem spływać skargi na Facebookowe reklamy, zachęcające do beta-testowania francuskiej wersji platformy.

Czytaj też:
Fala włamań na Disney+. Hakerzy przejęli tysiące kont i sprzedają je w dark webie

Zamiast bezpłatnego beta-testowania - comiesięczna opłata 70 euro

Reklama, wizualnie nawiązująca do amerykańskiej wersji platformy Disney +, prowadzi do stron mających w nazwie obietnicę testowania, np. disneytestversion.com, disneytestingfr.com itp. Po przekierowaniu konsumentowi wyświetla się komunikat „Potrzebujemy testerów! Czy możesz nam pomóc oglądając Disney+?”. Następnie użytkownik proszony jest o kliknięcie przycisku:” Zgłoś swoje uczestnictwo ", skąd ląduje na stronie, gdzie musi zaakceptować fałszywe regulaminy, rzekomo upoważniające do bezpłatnej oferty, pod warunkiem uiszczenia „symbolicznej kwoty”. Od tego momentu internauta widzi pięciominutowe odliczanie, które ma go zmotywować do szybkiej decyzji, czyli kliknięcia „Zaakceptuj i kontynuuj”.

Gdy to zrobi, proszony jest o podanie swoich danych kontaktowych przed „kontynuowaniem płatności” w kwocie 1,50 euro. Jednocześnie u góry strony widzi drobnym maczkiem komunikat, że „ta specjalna oferta obejmuje sześciodniowy okres próbny dla usługi subskrypcji, po czym miesięczna subskrypcja w wysokości 70 euro zostanie automatycznie pobrana z Twojej karty kredytowej”.

Następnie użytkownik odsyłany jest do strony płatności, gdzie dowiaduje się, że oferta dotyczy serwisu Cogamestar.com, który nie ma nic wspólnego z Disneyem. To ostatni moment na wycofanie się – ten, kto tego nie zrobi, bo nie doczytał komunikatów pisanych mikroczcionką, za to poda swoje dane bankowe, najpierw zostanie obciążona kwotą 1,50 euro, a następnie 70 euro miesięcznie, bez dostępu do żadnej wersji beta Disney +.

Dlatego eksperci federacji Que Choisir radzą, aby weryfikować takie oferty, wchodząc na oficjalne strony firm (w tym wypadku Disneya, disneyplus.com) i w razie wątpliwości, kontaktować się z działem obsługi klienta. Jeśli już doszło do podania danych do płatności, należy jak najszybciej zgłosić to do banku i na policję.

Czytaj też:
25 proc. przychodów na lokalne produkcje. Francja rygorystyczna wobec serwisów streamingowych

Disney+ już niedługo także w Polsce

Nowa platforma streamingowa Disney+ zadebiutowała w październiku 2019 roku w USA, Kanadzie i Holandii. 24 marca br. pojawi się nie tylko we Francji, ale też w Wielkiej Brytanii, w Niemczech i Hiszpanii. Z kolei w państwach skandynawskich, w Portugalii i Belgii dostępna będzie latem tego roku. Natomiast w Europie Wschodniej, w tym w Polsce i w Ameryce Łacińskiej, można się jej spodziewać na jesieni 2020 roku.

Źródło: Wprost