Grał w „Klanie”, „Ojcu Mateuszu” i „Przyjaciółkach”. Jacek Czyż nie żyje

Grał w „Klanie”, „Ojcu Mateuszu” i „Przyjaciółkach”. Jacek Czyż nie żyje

Jacek Czyż
Jacek CzyżŹródło:Facebook / Aleksander Orsztynowicz-Czyż
Po długiej walce z chorobą zmarł Jacek Czyż, który był aktorem serialowym i filmowym. Widzowie kojarzą go jednak głównie za sprawą licznych ról dubbingowych, a jego głos mogliśmy usłyszeć w produkcjach takich jak „Król lew”, „Harry Potter” czy „Noc w muzeum”.

„Jacek Czyż nie żyje. A zaledwie 5 dni temu świętowaliśmy Jego urodziny. Umawialiśmy się, że „zaraz się zobaczymy”. Inaczej miało to »zaraz« wyglądać. Jacek. Większości bardziej znany z głosu niż twarzy, bo i Tygrysek i RedBull i tysiące dubbingowych ról. Ale przecież także aktor dziesiątków filmów. Jacek. Kompan. Żartowniś. Dobry człowiek. Strasznie smutno” – napisał na Facebooku Andrzej Golimont. Informację o śmierci Czyża potwierdził także jego syn, Aleksander Orsztynowicz-Czyż. „Drodzy, dziś odszedł mój Tata. Będzie nam go brakować najbardziej ale wiem że jest Mu teraz spokojniej i śpiewa »ojejku jejku« w najlepszym możliwym składzie. Kocham Cie Czyżu seniorze” – czytamy we wpisie.

facebook

Kim był Jacek Czyż?

Jacek Czyż, który 19 lipca skończył 67 lat, trzy lata temu przeszedł udar mózgu. Również w 2017 roku wykryto u niego nowotwór prostaty z przerzutami na kości. Aktor postanowił więc skupić się na walce o zdrowie, kończąc bogatą karierę aktorską. Na swoim koncie miał epizodyczne role w produkcjach takich jak „Miś”, „Klan”, „Samo życie”, „Przyjaciółki” czy „Ojciec Mateusz”.

Zmarły 24 lipca Czyż dał się poznać głównie za sprawą wielu ról dubbingowych. Jego głos słyszeliśmy w cyklu filmach o przygodach Asterixa i Obelixa, „Masce” (burmistrz Mitchell Tilton), „Królu Lwie" (Rafiki), „Mulan”, „Harry'm Potterze” (Argus Filch), „Garfieldzie 2” (narrator, Rommel, Preston), „Noc w muzeum” (Reginald, Lincoln oraz George Foreman).

Czytaj też:
Wielki powrót Jacka Kurskiego. Został p. o. prezesa TVP

Źródło: WPROST.pl / Facebook