Piotr Bałtroczyk komentuje wypowiedzi Edyty Górniak. „Geny galopującej głupoty i infantylizmu”

Piotr Bałtroczyk komentuje wypowiedzi Edyty Górniak. „Geny galopującej głupoty i infantylizmu”

Piotr Bałtroczyk
Piotr Bałtroczyk Źródło: Newspix.pl / Piotr Matusewicz / PressFocus
Piotr Bałtroczyk, polski dziennikarz, satyryk, poeta i piosenkarz, skomentował słowa piosenkarki Edyty Górniak na temat pandemii koronawirusa. „Ma jedno tylko dziecko, co daje nadzieję, że geny galopującej głupoty i infantylizmu jednak obumrą” – napisał.

Edyta Górniak dała do zrozumienia podczas trzygodzinnej relacji na żywo na InstaStory, że należy do grona „koronasceptyków”. Zapewniła między innymi, że nie ma zamiaru się szczepić, poleciła, aby stosować na odporność oregano i witaminę D. Największe kontrowersje jednak wzbudziły jej teorie o ogólnym spisku. Najczęściej znani – tak jak poseł PiS Jerzy Polaczek, były szef GIS Marek Posobkiewicz czy Dominika Tajner – odnoszą się do informacji, jakoby Górniak stwierdziła, że w szpitalach nie leżą chorzy, a statyści.

facebook

W ostry sposób do słów Górniak odniósł się Piotr Bałtroczyk. Edyta Górniak, wykonawczyni piosenek takich jak: »To nie ja byłam Ewą«, »Mazurek Dąbrowskiego«, ma jedno tylko dziecko, co daje nadzieję, że geny galopującej głupoty i infantylizmu jednak obumrą. Ojciec dziecka jest – od pewnego czasu – odosobniony. Sugeruję, by dziecko odosobnić z ojcem, to je uchroni przed wpływem matki” – napisał.

Co powiedziała Górniak?

Części wypowiedzi Edyty Górniak znaleźć można w serwisie YouTube oraz na Twitterze. Piosenkarka podczas relacji na żywo zapewniła, że nie ma zamiaru szczepić się przeciwko . Pytana o to, czy pojawi się ponownie jako jurorka w programie „The Voice of Poland” stwierdziła, że wszystko zależy od tego, jak za kilka miesięcy będzie wyglądała sytuacja na świecie i poleciła, że w ramach utrzymania się w dobrej formie należy jeść oregano i łykać witaminę D.

Bill Gates i depopulacja świata

Piosenkarka mówiła także o Billu Gatesie stwierdzając, że w jednym z publicznych wystąpień miał zapowiedzieć „depopulację świata”. – Pamiętajcie, że pan Gates zrobił jakiś czas temu takie konferencje, które są dostępne na YouTube, że on uważa, że Ziemia nie udźwignie takiej ilości ludzi i że musi się dokonać depopulacja no i stąd szczepienia. Nie wiem dlaczego ludzie nie kojarzą tych wątków, bo przecież to jest proste. Jeżeli ktoś, kto chce narzucić szczepienia mówi, że jest za dużo ludzi na Ziemi, bo myśli, że jest mądrzejszy od Ziemi. Być może ta selekcja polega na tym, że mają pozostać najsilniejsze jednostki, a te, które nie są już jednostkami potencjalnie konsumpcyjnymi, tak jak nasi dziadkowie, nie będą już wydawać pieniędzy – stwierdziła.

„Szatan ma ucztę, zostaną same cyborgi”

Górniak dodała, że w obecnych czasach „szatan ma ucztę”, dlatego „jeżeli człowiek nie przypomni sobie, kim jest Bóg, to przestanie istnieć”. – Zostaną same cyborgi. Więc proszę was o to: nie rozglądajcie się na to, co się dzieje dookoła, bo w głowie i w sercu jest niezwykły, przepiękny świat. Pan Bóg świadomie dozwolił tego, co się dzieje, bo tak mocno ludzie odwrócili się od duchowości, tak się jej wstydzą, nie rozpoznają, wyrzekli się jej. To, że szatan doszedł do głosu tak mocno na świecie, to jeśli ludzie teraz nie zwrócą się do Boga, to być może nie będą już mieli takiej szansy. Nie wiem… Bóg jest miłością – podkreśliła.

„To, co zrobili, miało tak zadziałać”

Piosenkarka stwierdziła też, że „być może tylko »my«, »normalni ludzie« możemy uratować Ziemię”. – To, co zrobili, miało tak zadziałać, czyli odebrać duszy poczucie bezpieczeństwa, wtedy ciało tej duszy, choruje – mówiła Górniak. – Świata, który znaliśmy, już nie ma. On już nie istnieje, nie wróci. Mnie się dużo rzeczy w tamtym świecie nie podobało. Mnóstwo rzeczy. (…) Głupi kawałek plastiku podzielił ludzi. Staliśmy się sobie obcy (...) W maseczkach wdychamy własne spaliny – słyszymy dalej.

– Jest zagrożenie rozleniwienia. Uczcie się tego, czego chcecie. Tego wam nic nie zabroni, to wasza wolność osobista, którą jeszcze mamy – apelowała do fanów. – Siedzi sobie paru gdzieś tam. Jakby tutaj skłócić ludzi? Najlepiej, jak odwrócą się ku sobie. Życie, aborcja w Polsce. W Ameryce naciśnijmy guzik „rasizm” (...) Są na świecie czerwone i czarne mrówki. Jak się da te mrówki do słoika, one wędrują swoimi ścieżkami. Jak potrząśnie ktoś tym słojem, te mrówki zaczynają się zabijać – prezentowała swoje poglądy Górniak. – Nie potrafię rozwiązać tych problemów, ale spróbuję się wyciszyć i całym serce prosić Boga, żeby nas ocalił. Ja nie wiem, czy ludzkość jest sama w stanie się ocalić. Tylko energia niebiańska może nas ocalić. Jesteśmy świadkami największego przeobrażenia i rozpadu świata. Każdy z nas gdzieś zgubił prawdę – stwierdziła.

Czytaj też:
„Ignorantka”. Magda Gessler ostro skrytykowała Edytę Górniak. Piosenkarka: Uwielbiam twoje kotlety