Marcin Hakiel o rozstaniu z Katarzyną Cichopek: Nie wstydzę się tego, co będę przeżywał

Marcin Hakiel o rozstaniu z Katarzyną Cichopek: Nie wstydzę się tego, co będę przeżywał

Marcin Hakiel i Aleksandra Kwaśniewska w programie „Miasto kobiet”
Marcin Hakiel i Aleksandra Kwaśniewska w programie „Miasto kobiet” Źródło: TVN
Marcin Hakiel będzie gościem niedzielnego odcinka „Miasta Kobiet”. W udostępnionej zapowiedzi szczerze opowiedział o zakończeniu małżeństwa z Katarzyną Cichopek.

Od czasu, gdy 11 marca Marcin Hakiel i Katarzyna Cichopek ogłosili, że rozstają się po 14 latach małżeństwa, sprawa ta budzi ogromne zainteresowanie. Co prawda była już para w wydanym oświadczeniu obiecała nie udzielać dalszych informacji na ten temat, Hakiel co jakiś czas na Instagramie odpowiada na pytania o charakterze prywatnym, zadawane przez fanów. Tancerz ostatnio zamieścił też fotografię z aktorką sprzed ołtarza, na której twórca zdjęcia uchwycił zakochanych chwilę po tym, jak złożyli sobie przysięgę. „Jedno z ulubionych zdjęć” – napisał celebryta. W tym czasie aktorka, znana m.in. z „M jak miłość”, odpoczywa nad lazurową wodą i relacjonuje każdy moment wyjazdu na Instagramie.

Marcin Hakiel szczerze o rozstaniu z Katarzyną Cichopek

Marcin Hakiel pojawi się w niedzielnym odcinku „Miasta Kobiet”. Na instagramowym profilu TVN Style pojawiło się nagranie zapowiadające rozmowę tancerza z Aleksandrą Kwaśniewską. W krótkim nagraniu gwiazdor przyznał, że nie wstydzi się swoich emocji. – Ja się tego nie wstydzę, tego, co przeżyłem i tego, co przeżywam. I tego, co myślę, że będę przeżywał – powiedział. Dopytany przez prowadzącą co ma na myśli, uściślił. – To znaczy – tego rozstania – podkreślił Hakiel. Tancerz napomknął też o emocjach, które obecnie żywi do Katarzyny Cichopek. Bo po 17 latach związku nie wyobrażam sobie, że można po prostu wyłączyć guzik i przestać myśleć o tej osobie. I w sumie chyba jakaś część mnie do dzisiaj ma pozytywne emocje wobec mojej byłej partnerki – dodał.

Czytaj też:
Miliarder wycofuje swoje udziały w Netfliksie. Godzi się ze stratą 400 milionów dolarów

Źródło: WPROST.pl