„Kobieta na krańcu świata” znika z anteny. Jest oświadczenie Wojciechowskiej

„Kobieta na krańcu świata” znika z anteny. Jest oświadczenie Wojciechowskiej

Martyna Wojciechowska
Martyna Wojciechowska Źródło:Instagram / martyna.world
Martyna Wojciechowska poinformowała swoich fanów, że tegorocznej jesieni nie zobaczymy nowych odcinków „Kobiety na krańcu świata”, ponieważ postanowiła zrezygnować z nagrań. To pierwsza taka sytuacja od 25 lat. Czy dziennikarka wróci jeszcze na antenę?

„Kobieta na krańcu świata” to program dokumentalny Martyny Wojciechowskiej, który zadebiutował na ekranach TVN w 2009 roku. Od tego czasu, podróżniczka i dziennikarka odwiedziła wiele krajów i pokazała niezwykłe historie żyjących w nich kobiet. Tylko w poprzednim sezonie dziennikarka odwiedziła m.in. Malawi, Dubaj, Kenię i Rumunię. Dzięki przedstawianiu historii mieszkanki danego regionu Wojciechowska przybliża widzom ich kulturę, obyczaje i problemy. Jednak jak się okazało – w jesiennej ramówce nie zobaczymy formatu. O swojej decyzji prezenterka poinformowała w mediach społecznościowych.

Martyna Wojciechowska zrezygnowała z „Kobiety na krańcu świata”. Co się stało?

Tę zaskakującą wiadomość Martyna Wojciechowska przekazała dzięki wpisowi na Facebooku. „Tę decyzję podjęłam wiele miesięcy temu. Pierwszy raz od ponad 25 lat zdecydowałam się na przerwę w nagraniach dla telewizji” – zaczęła. Następnie dziennikarka podkreśliła, że tej jesieni nie zobaczymy nowych odcinków „Kobiety na krańcu świata” i dodała, czym zajmowała się w spędzając ostatnie miesiące w Polsce. „W życiu są rzeczy ważne i ważniejsze. Dla mnie zawsze najważniejsi byli moi bliscy, to był czas, żeby się na nich skupić, dać im całą swoją obecność i uwagę” – czytamy.

Wojciechowska napisała, że nagrania do programu ze względu na lokalizację i formułę są pracochłonne i zajmują wiele miesięcy. Podkreśliła też, że realizacja filmów dokumentalnych to nadal jej pasja i ma jeszcze wiele tematów do realizacji. Wspomniała również o nowym projekcie. „Te ostatnie miesiące to była też przestrzeń do rozwoju nowych projektów Fundacji UNAWEZA, prowadzę kanał DALEJ na YouTube, znalazłam też w końcu czas na pisanie nowej książki, co tak długo odkładałam” – wymieniła gwiazda. Na koniec nie zabrakło słów pocieszenia dla fanów Martyny Wojciechowskiej. „Nie zatrzymuję się. Ja się dopiero rozkręcam!” – zakończyła wpis.

facebookCzytaj też:
Ewa Minge zdradza kulisy show-biznesu. Powiedziała o istnieniu celebrytek-prostytutek

Źródło: WPROST.pl / Facebook