Żona i syn Emiliana Kamińskiego oddali mu hołd. Co powiedzieli w teatrze?

Żona i syn Emiliana Kamińskiego oddali mu hołd. Co powiedzieli w teatrze?

Emilian Kamiński i Justyna Sieńczyłło
Emilian Kamiński i Justyna Sieńczyłło Źródło:Newspix.pl / ALEKSANDER MAJDANSKI
W sylwestra na scenie Teatru Kamienica syn i żona zmarłego Emiliana Kamińskiego pojawili się na scenie i oddali hołd swojemu bliskiemu. Padły piękne i wzruszające słowa.

W poniedziałek 26 grudnia 2022 roku, w wieku 70 lat, zmarł Emilian Kamiński, aktor i reżyser, założyciel Teatru Kamienica. W ostatnim czasie jego stan zdrowia był bardzo zły – aktor zmagał się z chorobą płuc, miał problemy z mówieniem i oddychaniem.

Po śmierci artysty jego żona Justyna Sieńczyłło oraz siostra Dorota Kamińska wydały oświadczenie, w którym poinformowały, że spektakle zaplanowane w Teatrze Kamienica na końcówkę grudnia 2022 roku, odbędą się zgodnie z planem, ponieważ tego życzyłby sobie zmarły aktor. "Emilian zawsze wymagał od nas zawodowstwa i uczył, że w jego teatrze to widz jest najważniejszy” – czytamy na stronie internetowej Teatru Kamienica. „Nasz mąż i brat swoją scenę traktował z najwyższym profesjonalizmem. Gramy, bo Emilian tego by od nas oczekiwał i nie wybaczyłby nam, gdybyśmy postąpiły inaczej nawet w tak trudnym czasie” – przekazały.

Piękne słowa wdowy po Emilianie Kamińskim

W sylwestra w Teatrze Kamienica odbył się komediowy spektakl zatytułowany „Tresowany mężczyzna”. Na scenie przemówił najpierw Kajetan Kamiński, syn Kamińskiego i Sieńczyłło. – Czasy są trudne. Widać to na każdym kroku i trudno od tego uciec. Mój ojciec miał jedną zasadę, którą zalecał stosować w takich momentach: nie jęczeć, robić swoje, cieszyć się z tego, co się ma. Ojciec na pewno chciałby, żeby państwo dobrze bawili się tego wieczoru. Żeby w państwa życiu było dużo miłości, dużo ciepłych kontaktów z bliskimi osobami. Tego państwu życzę. I jeszcze: oby następny rok był lepszy niż ten – powiedział.

Później z głośników rozbrzmiał głos Justyny Sieńczyłło. – Zawsze mówiłeś, że życie jest największą wartością. Dziś wieczorem w naszym teatrze celebrujemy życie za sprawą całego wachlarza teatralnych emocji. Tak, jakbyś chciał – zwróciła się do zmarłego męża.

Aktorka pojawiła się następnie na scenie w roli matki głównego bohatera. Przemek Gulda na portalu film.wp.pl zdał relację z wydarzenia. Napisał, że Sieńczyłło zagrała w brawurowy sposób, wykazując się profesjonalizmem.

Czytaj też:
Jeremy Renner miał wypadek. Gwiazdor filmów Marvela jest w krytycznym stanie
Czytaj też:
Edyta Górniak spotkała się z Justyną Steczkowską po Sylwestrze Marzeń. O czym rozmawiały?

Źródło: WPROST.pl / film.wp.pl