Wojewódzki zaatakował Koterskiego na wizji. „Narkoman nigdy nie będzie twoim lojalnym przyjacielem”

Wojewódzki zaatakował Koterskiego na wizji. „Narkoman nigdy nie będzie twoim lojalnym przyjacielem”

Michał Koterski w podcaście „WojewódzkiKędzierski”
Michał Koterski w podcaście „WojewódzkiKędzierski” Źródło:Instagram / kuba_wojewodzki_official
Kuba Wojewódzki postanowił wyrzucić Michałowi Koterskiemu zdarzenia z przeszłości, które były dla niego bolesne. Opowiedział o tym, czego aktor nie opisał w swojej biografii.

Michał Koterski jest w trakcie promocji swojej książki „To już moje ostatnie życie”. Koterski w szczerej rozmowie z Beatą Nowicką opowiada o walce z uzależnieniem, wierze, ale też relacjach.

Celebryta niedawno był gościem programu Kuby Wojewódzkiego, rozmowa przebiegła jednak bez większych kontrowersji. Inaczej było podczas wywiadu dla Onetu w podcaście „WojewódzkiKędzierski”. „Król TVN” wyciągnął kilka tematów i nie ukrywał, że wiele wątków go zabolało. Nie tylko to, jak został opisany, ale też jak Koterski traktował go, kiedy narkotyki i alkohol były dla niego najważniejsze.

– Pamiętasz, jak kiedyś zadzwoniłeś do mnie w dniu swoich urodzin i powiedziałeś, że jesteś samotny, że nikt o tobie nie pamięta i ja pojechałem do ciebie, dałem ci kurtkę skórzaną, napiliśmy się wina, celebrowaliśmy twoje urodziny, a po paru godzinach zadzwonili do mnie znajomi, że jesteś w klubie i opowiadasz, że Kuba chyba jest po******, bo dał ci kurtkę bez okazji – wytknął Koterskiemu Wojewódzki.

Gwiazdor postanowił szczerze przyznać, że nie pamięta tego momentu, ale ze względu na lukę w pamięci spowodowaną używkami, tak mogło być. – Kuba, nie pamiętam, żebym to powiedział, ale możliwe, że to powiedziałem. Nie będę się zastawiał i mówił, że na pewno nie. Jeśli cię uraziłem, to przepraszam. Może rzeczywiście byłem naćpany, wtedy byłem osobą, która była zagubiona – powiedział.

Koterski przeprosił Wojewódzkiego

Kuba Wojewódzki nie dawał jednak za wygraną i dodał, że sposób, w jaki Michał Koterski opisał go w swojej książce, jest dla niego krzywdzący. – W tej książce jestem pokazany nie jako ktoś, kto się z tobą zakolegował, zatroszczył, dał ci pracę i moim zdaniem mocny wizerunek, ale jako ktoś, kto z tobą rywalizował — wspomniał.

Prezenter opowiedział też, jak pomagał celebrycie w trudnych chwilach, a ten ominął to w rozmowie z Beatą Nowicką. – Zastanawia mnie, dlaczego w tej książce nie ma, że ja, przechodząc obok knajpy mojego przyjaciela na placu Trzech Krzyży, dowiaduję się, że jadłeś i piłeś na mój rachunek przez parę ładnych tygodni. Mam wrażenie, że tą książką ocenzurowałeś trochę świat. Czuję się oceniony jako twój konkurent, a nie jako ktoś, kto dał ci pracę i w trudnych chwilach płacił rachunki — dodał

Koterski jednak także nie dawał za wygraną. Podkreślił, że priorytety Wojewódzkiego są powszechnie znane i nazwał go „wytwornym graczem”. Na koniec dodał, że może mu oddać pieniądze za wspomniane rachunki.

Były juror talent show wrócił do sytuacji sprzed kilku tygodni kiedy zachowanie swoich koleżanek z „Mam talent” ocenił jako nielojalne.

– Ta sytuacja przypomina mi sytuację z Agnieszką Chylińską i Małgosią Foremniak. Pamiętamy pewne fakty zupełnie różnie. Jeśli postrzegałeś mnie, mój program, który był rozpędzony, przeszedł do TVN i miał duże powodzenie, jako konkurencję, że zaprosiłem Przemka Saleta do swojego programu, bo się bałem twojego programu, to myślę, że powinieneś napisać w tej książce jedno ważne zdanie: narkoman nigdy nie będzie twoim lojalnym przyjacielem – gorzko podsumował.

Czytaj też:
Ta edycja „Twoja twarz brzmi znajomo” jeszcze się nie skończyła, ale już wiadomo, czy będzie kolejna
Czytaj też:
Martyna Wojciechowska świętowała urodziny córki. „Ale wyrosła”

Źródło: WPROST.pl