Anna Popek stanęła w obronie Jarosława Jakimowicza. „To jest człowiek prostolinijny”

Anna Popek stanęła w obronie Jarosława Jakimowicza. „To jest człowiek prostolinijny”

Anna Popek
Anna Popek Źródło:Instagram / annapopek_official
Anna Popek postanowiła stanąć w obronie Jarosława Jakimowicza. – To jest człowiek prostolinijny. Jeżeli w coś wierzy i uważa, że to jest słuszne, to jest lojalny i koleżeński i tak zareagował – tłumaczyła prezenterka.

Wszystko zaczęło się od ostrej oceny Anny Popek przez Mariolę Bojarską-Ferenc. Celebrytka zabrała głos po tym, jak media obiegła wieść, że Popek po siedmiu latach przerwy wraca do „Pytania na Śniadanie”. To sprawiło, że musiała odejść z programu „W kontrze”, w którym zastąpiła Magdalenę Ogórek u boku Jarosława Jakimowicza.

Jednak przejście z kanału informacyjnego do głównego nie wszystkim się spodobało.

– Uważam, że to jest strasznym obciachem tam występować – powiedziała Mariola Bojarska-Ferenc. To bardzo nie spodobało się koledze Anny Popek, który postanowił stanąć w obronie koleżanki i jak zwykle nie gryzł się w język.

– Szczerze mówiąc, nie dziwię się rozgoryczeniu. Końcówka życia, tzw. ostatnia prosta i zero spektakularnych sukcesów. Jak widać parcie ogromne. Do tego Ania nie robi z siebie Jane Fondy, a wygląda lepiej niż to, to… – powiedział Jarosław Jakimowicz.

Anna Popek broni Jarosława Jakimowicza

Anna Popek w rozmowie z Jastrząb Post została zapytana przez redakcję co myśli o kontrowersyjnych słowach kolegi po fachu. Prezenterka „Pytania na Śniadanie” nie tylko stanęła w obronie byłego aktora, ale także dyplomatycznie zareagowała na ocenę Marioli Bojarskiej-Ferenc.

– Ma taki charakter. To jest człowiek prostolinijny. Jeżeli w coś wierzy i uważa, że to jest słuszne, to jest lojalny i koleżeński i tak zareagował. Nie czytałam dokładnie tego, co powiedziała Mariola. Pracowałyśmy kiedyś razem w „Pytaniu na śniadanie”. Pamiętam jej zaangażowanie w tamten program – podkreśliła Popek. W dalszej części wypowiedzi nie zabrakło także złotej rady od celebrytki. – Trzeba przemyśleć swoje sądy, zanim się je wypowie – stwierdziła.

Anna Popek oceniła też pracę z Jarosławem Jakimowiczem. Nie zabrakło pochwał zarówno dla gwiazdora jak i dla samego programu. – To jest bardzo koleżeński człowiek i te programy poruszały ważne tematy, które nie mogły się znaleźć nigdzie indziej i akurat tam się znajdywały. Więc ja się bardzo cieszę, że zrealizowałam kilka wartościowych reportaży i rozmów. To też był czas, który sporo mnie nauczył – wyznała.

Czytaj też:
Jakimowicz znów atakuje. Tym razem chodzi o orientację Mroza
Czytaj też:
Kolejne zmiany w „Tańcu z Gwiazdami”. „Decyzja została już podjęta”

Źródło: WPROST.pl / Jastrząb Post