Magda Gessler w „Kuchennych rewolucjach” przerażona: „W tym baraku popełnia się przestępstwa”

Magda Gessler w „Kuchennych rewolucjach” przerażona: „W tym baraku popełnia się przestępstwa”

Magda Gessler
Magda Gessler Źródło:Instagram / kuchennerewolucjetvn
Magda Gessler odwiedziła lokal „Dobre miejsce” w Poznaniu. Była przerażona sytuacją, którą zastała na miejscu. Udało jej się uratować restaurację?

W 10. odcinku „Kuchennych rewolucji” Magda Gessler zawitała do Poznania, by tam uratować „Dobre miejsce”. Okazało się, że właściciele narzekają na długi i brak klientów. Już na samym wstępie Magda Gessler nie była tym faktem zaskoczona. – Dobre miejsce wygląda na koszmarne miejsce i na jakiś zły sen – powiedziała na widok brudu i wystroju w lokalu.

Co działo się w „Kuchennych rewolucjach”?

Dalej nie było lepiej. Magda Gessler nie była zadowolona również z potraw, które jej zaserwowano. – Wszystkie błędy, jakie można było popełnić w żywieniu zbiorowym, zostały popełnione. Skandaliczne błędy – powiedziała. – W tym baraku popełnia się przestępstwa – dodała, gdy już wychodziła z knajpy. Nie podobało jej się także zachowanie właścicieli. – Bardzo ciężko się z wami rozmawia. Jesteście bardzo zablokowani. Z wami jest coś nie tak – stwierdziła.

W końcu postanowiła wprowadzić zmiany. Zaczęła od nazwy – „Dobre miejsce” stało się „Barem u Grochowej”, a głównym daniem serwowanym w lokalu miała być zupa grochowa. Oczywiście zmieniła też wystrój – w lokalu zaczęły dominować biele oraz błękity, pojawiły się ciekawe grafiki i zrobiło się znacznie przytulniej. Nie obyło się też bez nauki gotowania.

Finalnie Magda Gessler była zadowolona z rewolucji. I choć gdy wróciła po kilku tygodniach do lokalu i zastała kilka niedociągnięć, to jednak polecała lokal. – Wszystko prawie „tak”. Tylko wszystko trzeba podciągać. Tak czy inaczej, to jest piątka z plusem. Jak na miejsce, które było zerowe, jest naprawdę smacznie – podsumowała.

Czy „Bar u Grochowej” wciąż istnieje?

Tak, rewolucja Magdy Gessler przebiegła na tyle pomyślnie, że lokal wciąż istnieje i ma się dobrze. Na fanpage'u „Baru u Grochowej” na Facebooku codziennie pojawiają się nowe posty, które mają zachęcić klientów do odwiedzin.

„Bar u Grochowej” – co w menu?

W menu lokalu można znaleźć dania „według przepisu Magdy Gessler” i są to: grochówka za 21 złotych, marynowane pieczarki z pieca za 32 zł, chlebek niespodzianka za 36 zł. To oczywiście nie wszystko, bo w menu można znaleźć także inne dania według pomysłów właścicieli, np. krem z chleba za 17 zł, pyty z pieca z różnymi dodatkami, dwie ciabaty za 25 zł, a także pizze.

Jak rewolucję Magdy Gessler oceniają internauci?

Lokal zyskał 4,5 gwiazdki na 5 w opiniach Google. Przeważają jednak pozytywne recenzje. „Bardzo dobre ziemniaczki z pieca, polecam, z czym kto lubi. Pizza też pyszna. Przyjazny personel. Ceny umiarkowane”, „Przepyszne miejsce, grochówka i chleb z niespodzianką niesamowicie dobre. Grochówka gęsta, domowa. Chlebem można się najeść we dwoje”, „Wpadliśmy do Grochowej i zjedliśmy przepyszny obiad. Zupa grochowa jest bardzo treściwa, a niepozorne pieczarki – najlepsze jakie jadłam. Kociołek również zaskakuje”, „Jedzenie bardzo smaczne, rodzinna atmosfera miejsca oraz obsługa na dobrym poziomie. Warto zajrzeć i spróbować” – czytamy.

Kiedy kolejny odcinek „Kuchennych rewolucji”?

Nowy 11. odcinek „Kuchennych rewolucji” zadebiutuje na TVN już w czwartek 18 maja o godzinie 21.35.

Czytaj też:
Magda Gessler w „Kuchennych rewolucjach” ratowała wrocławską restaurację. Wpadła w szał
Czytaj też:
Magda Gessler oburzona w „Kuchennych rewolucjach”. „To jest śmiertelne dla ludzi”

Źródło: WPROST.pl / TVN, Facebook, Google