Ciąg dalszy afery z Campus Polska. Maciej Orłoś rezygnuje z udziału w panelu

Ciąg dalszy afery z Campus Polska. Maciej Orłoś rezygnuje z udziału w panelu

Maciej Orłoś
Maciej Orłoś Źródło:Instagram / maciejorlos
Były wieloletni prowadzący „Teleexpressu” w TVP zrezygnował z udziału w panelu dyskusyjnym na Campus Polska Przyszłości Rafała Trzaskowskiego. W ten sposób sprzeciwił się odwołaniu „debaty symetrystów”.

Maciej Orłoś, popularny dziennikarz telewizyjny, od 2016 roku nie jest związany z Telewizją Publiczną, w której przepracował 25 lat. Obecnie prowadzi kanał „W Telegraficznym Skrócie” na YouTube. 26 sierpnia Orłoś miał wziąć udział w panelu dyskusyjnym poświęconym mediom publicznym na imprezie Campus Polska Przyszłości Rafała Trzaskowskiego. Zmienił zdanie po tym, jak organizatorzy odwołali „debatę symetrystów”. Jednym z panelistów miał być dziennikarz i publicysta Gazeta.pl Grzegorz Sroczyński.

Debata symetrystów na Campus Polska odwołana. Orłoś protestuje

Maciej Orłoś wyjaśnił, dlaczego zgadza się z decyzją o odwołaniu debaty. „Dziennikarze muszą mieć zagwarantowaną wolność wypowiedzi, swobodę, niezależność. To podstawowe założenia tego zawodu” – napisał.

Dodał, że rozumie i popiera „Marcina Mellera, który nie zgodził się poprowadzić panelu bez udziału Grzegorza Sroczyńskiego”. „Rozumiem wyjaśnienia Sroczyńskiego dotyczące jego polemiki z grupą zagorzałych zwolenników PO Silni Razem. Rozumiem argument, że polemika z tą grupą to działanie na rzecz Koalicji Obywatelskiej. I nie rozumiem decyzji organizatorów Campusu, by wykluczyć Grzegorza Sroczyńskiego z udziału w panelu – za to, że na antenie TOK FM mówił to co myślał, w dobrej sprawie zresztą” – wyjaśnił Orłoś we wpisie na Facebooku. Dodał, że sytuacja jest absurdalna, ponieważ nazwa panelu sugerowała, że uczestnicy nie będą bezkrytycznie nastawieni do PO i KO.

„W związku z powyższym, by dać wyraz niezgody na zamykanie ust dziennikarzom, postanowiłem zrezygnować z udziału w panelu dotyczącym mediów publicznych, który zaplanowany jest na sobotę 26 sierpnia i odbędzie się w ramach Campusu Polska Przyszłości 2023” – napisał.

facebook

Wcześniej z udziału w wydarzeniu wycofali się historyk i dziennikarz OKO.Press Adam Leszczyński oraz Inicjatywa Wschód. Leszczyński napisał, że uznał decyzję organizatorów za tłumienie otwartej debaty. „Po newsie o usunięciu panelu czwórki krytycznych dziennikarzy, zdecydowałyśmy, że Inicjatywa Wschód nie weźmie udziału w tym wydarzeniu. Nie będziemy narzędziem partyjnej walki o władzę” – napisała aktywistka Dominika Lasota.

W czwartek o odwołaniu „debaty symetrystów” poinformował Marcin Meller. „W największym skrócie: zadzwonili do mnie organizatorzy Campusu z pytaniem czy mogę poprowadzić panel bez Grzegorza Sroczyńskiego. Odpowiedziałem, że nie ma takiej możliwości. W związku z czym usłyszałem, że zaproszenie zostaje wycofane” – napisał. Organizatorzy wydali oświadczenie, w którym wyjaśnili powody swojej decyzji.

Czytaj też:
Terlikowski o wycofaniu symetrystów z Campusu Polska: Linię programową dyktują internetowi hejterzy
Czytaj też:
Nie będzie panelu „symetrystów” na Campusie. Marcin Meller nie kryje oburzenia